Przesadziłam pisardi na brzeg rabaty w szpalerze od strony zachodniej czyli naprzeciw dereniowej.
i wyznaczyłam sznurkami ścieżkę po skosie na nowej.
Jutro z rana cd przesadzanek.




Troche widać te sznurki.
Z jednej strony będzie redschief z hortensją nn dużą i stojącą na baczność. Z własnych patyków.

A z drugiej strony rozplenica z hortkami. Obie trawy się przewieszają to powinno dać fajny efekt za jakies 2 lata.

Za sesleriową obwódką rabaty bedzie
Od wschodu lawenda
Od południa szałwia new dimenson
Od zachodu jest gaura
Od pólnocy szałwia okręgowa purple rain.

W miejscu michy będzie pergola a pod nią przejście.

Reszta roślin czyli piwonie, humelo, werbeny, i inne takie będa pomieszane z ciskami od podjazdu a od strony tarasu z danicami. Bo skoro juz je mam to je wykorzystam.

Chyba w końcu ułożyła mi się ta rabata w głowie.

No to super, że tak szybko jest plan zmian i od razu realizacja. Tak łatwo Ci to przychodzi

Też trzymam kciuki

Marcin89 napisał(a)

No to super, że tak szybko jest plan zmian i od razu realizacja. Tak łatwo Ci to przychodzi

Też trzymam kciuki

Wcale nie łatwo. Ogrodnik długo nie kończył tego nawodnienia i mnie to blokowało chyba. Chodziłam wkoło tej rabaty dużo i długo.
Patrzyłam z różnych stron.
Jednak u mnie rzędy drzew muszą być

Przy takich szpalerowych nasadzeniach bede miała ten trawnik wkoło jakby w drzewiastych alejach.

Jak sie uda to w tym tygodniu moje chłopaki przeniosą mi pergolę.

Lidka, nadgoniłam u Ciebie tak jak dziewczyny pisały-dla przyszłych wnuków będzie frajda ganiać się wokół kortowej u mnie dzieci szaleją wokół ronda.
Dużo się dzieje u Ciebie. Fajnie, że ta kortowa wyklarowała Ci się w głowie, bo to naprawdę duża połać do obsadzenia. Będzie pięknie. A rozplenice, to przewieszają się nawet po roku-moje Red Head sadzone rok temu dzisiaj są naprawdę duże. Nie spodziewalam się, że tak szybko mogą nabrać masy.

Wstałam skoro świt i przesadziłam szałwie z dereniowej na obwódkę nowej zwanej "kortową". Oraz zagęściłam obwódke z gaury. Gaura ukorzeniona w wodzie wygląda znacznie okazalajej niż ta z siewek.
Gaury lekko przyciełam a szałwi chyba tez obetne kwiatki żeby kępy sie wzmacniały.







Teraz kawka i zaraz ide kopać dziury pod cisy i głogi.

Przesadzanie chyba pod wieczór bo ciepło sie robi.

I pojade do szkółki . Czekają na mnie hortki i może beda krwawnice.

Dobrego dnia Wszystkim .

O, widzę że jesteś pracowita od samego rana Ja jeszcze kawkę piję
Trawka już pięknie wschodzi. Rządkowe rabaty to nie moja bajka, ale trzymam kciuki za realizację Twoich wizji

Dawno mnie u ciebie nie było, a tu tyle się dzieje. Fajnie wyszła rabata, ogromna jest.
Najważniejsze, że trawka się zieleni.
Lidka szybka kobietka z ciebie

No pracowita jak mróweczka już ładnie się zagęszcza , to dziś przyjemny dzień w ogródeczku i na zakupach ogrodowych mmm zazdroszczę , pokaż co tam upolowałas jak wrócisz miłego dzionka

Super, że rabata Ci się ułożyła w głowie. Najgorzej jak człowiek nie jest zadowolony z własnych pomysłów . Niezmiennie kibicuję!

Ja taki miałem zapał, ale nie wstałem o wschodzie słońca. Może to dlatego, że MAM URLOP!

Szacun. Jesteś bardzo pracowita i zaangażowana