Liczyłam że dziś coś posprzątam na rabatach.
Ale pogoda plucha i klucha.
Przeszłam sie tylko po ogrodzie. I spacer był krótki.
Wychodzą przebiśniegi

Większość pod grubą kołderką liści.
Kwitną ciemierniki szt 2 a kolejne 4 czekają na wsadzone.
I zaskakuje mnie maruna.
Bo wciąż zielona. Jak niektóre gaury i werbeny.
Zielsko sie pleni bez ciepła i słonka. Mam to na jednej rabacie w paru miejscach.
Mialam ciąć byliny ale mi sie nie chce w taka pogodę. To juz druga taka niedziela.
Zdaje sie że pod koniec lutego wezne dzień wolny i wpadne z sekatorem zrobić porządki.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą
Glina i zielsko na Diamentowej