To nie jest tak, że nożowe lepiej sobie radzą z miskantami?

Zgłębiam temat. Wychodzi na to że musze mieć 2 urządzenia.
Osobny rębak i osobną sieczkarnie.

Te starą rolniczą jak na foto mamy w rodzinnym domu. Ale nie przywioze bo nie mam gdzie trzymać.
A zakup elektrycznej kosztuje ok 4 tys. I sie zastanawiam czy warto dla moich 36 miscantów.
Rozplenic nie mam. A drobne to nie problem.

Nie mogłam znaleźć tego urządzenia co mMartka miała . Znalazłam taką sieczkarnię

https://rolnet.pl/Sieczkarnia-rozdrabniacz-do-slomy-traw-miskanta-miekkich-chwastow-p4251/?ref=Google+Merchant+Center&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=PM%20-%20zapytania&utm_id=20123006321&gad_source=1&gclid=CjwKCAiAqrG9BhAVEiwAaPu5zmvN0_bQE0xsfl1qHaaKIeU_Hitq_JjvCXPKsIyOH4NYsdbU7PJ59hoCjRcQAvD_BwE

Ta by spełniła swoja rolę.
W tym roku trawy czekaja na wywóz.
Pomyślę w następna zimę.

A rębak nadal myślę.

Ten rozdrabniacz Martki do miskantów był dużo tańszy.

Rozdrabniacz do słomy RDS-30 przeznaczony jest do rozdrabniania słomy, siana, ziół dla zwierząt domowych i suchych liści. Ze względu na niską moc silnika elektrycznego i łatwość podłączenia do sieci elektrycznej trójfazowej rozdrabniacz znajduje zastosowanie zarówno w gospodarstwach prywatnych, jak i w małych gospodarstwach rolnych. Standardowa frakcja rozdrabnianego materiału wynosi około 5 mm. Cechą charakterystyczną rozdrabniacza do słomy RDS-30 jest możliwość doboru oczek o różnych otworach (od 5 do 20 mm), co pozwala na uzyskanie odpowiedniej frakcji rozdrabnianej słomy i siana. Zmielony materiał można wykorzystać jako dodatek do paszy, a także do produkcji pasz, peletów lub brykietów. Zawartość wilgoci w materiale nie powinna przekraczać 20%, ponieważ wysoka zawartość wilgoci powoduje gromadzenie się materiału w strefie rozdrabniania, co prowadzi do częściowego przeciążenia silnika lub całkowitego wyłączenia silnika.

Wydajność rozdrabniacza wynosi około 30-50 kg na godzinę. Zmielone siano i słoma nadają się do granulacji. Do granulacji siana, słomy i suchej paszy nadaje się jeden z granulatorów paszowych: KGM-100, GMK-150, GMK-200, GMK-260. jeden z granulatorów paszowych: KGM-100, GMK-150, GMK-200, GMK-260.

RDS-30 nie nadaje się do przetwarzania konopi!!

Zgłębiam temat. Wychodzi na to że musze mieć 2 urządzenia.
Osobny rębak i osobną sieczkarnie.

Te starą rolniczą jak na foto mamy w rodzinnym domu. Ale nie przywioze bo nie mam gdzie trzymać. A zakup elektrycznej kosztuje ok 4 tys. I sie zastanawiam czy warto dla moich 36 miscantów. Rozplenic nie mam. A drobne to nie problem.

Nie mogłam znaleźć tego urządzenia co mMartka miała . Znalazłam taką sieczkarnię

https://rolnet.pl/Sieczkarnia-rozdrabniacz-do-slomy-traw-miskanta-miekkich-chwastow-p4251/?ref=Google+Merchant+Center&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=PM%20-%20zapytania&utm_id=20123006321&gad_source=1&gclid=CjwKCAiAqrG9BhAVEiwAaPu5zmvN0_bQE0xsfl1qHaaKIeU_Hitq_JjvCXPKsIyOH4NYsdbU7PJ59hoCjRcQAvD_BwE

Ta by spełniła swoja rolę.
W tym roku trawy czekaja na wywóz.
Pomyślę w następna zimę.

A rębak nadal myślę.

Haniu, dzięki za zdjęcia
Ja mam materiału póki co niewiele, ale z roku na rok jest go coraz więcej, i to się raczej nie zatrzyma Traw, takich do zrębkowania, nie mam.
O rębaku myślę w kontekście wiosennego cięcia hortensji, dereni, drzewek owocowych, spadów z sosny. Średnica raczej 0,5 cm, a nie 4 cm. Sama nie wiem czy warto inwestować już teraz. Tnę sekatorem, ale przy obecnych temperaturach to żadna przyjemność