Fajny ten sekator. Od cięcia zwykłym bolą dłonie i palce. Muszę się rozejrzeć za takim. MOżesz mi przesłać na priv info, gdzie go kupiłaś?

Angelika95 napisał(a)

Lidko, czyli w tym roku już cięłaś tuje?

Jeszcze nie .
Bede cieła już tylko żywoplot z jednej strony żeby wyrównać.

Zrobie to za tydzień bo zimno ma jeszxze być.

Ewa777 napisał(a)

Fajny ten sekator. Od cięcia zwykłym bolą dłonie i palce. Muszę się rozejrzeć za takim. MOżesz mi przesłać na priv info, gdzie go kupiłaś?

Na chińskiej aplikacji Temu. Ewa baterie już mialam. Tam ich pełno.

Lidka podziwiam Cię za taki power, mi po pracach w ogrodzie już się nie chce nic w domu robić. Garderoba moja też się prosi o porządki, mam jeszcze sporo ubrań po moich dziewczynkach z czasów dziecięcych, chyba pora się tego pozbyć i dużo ubrań z ciucholandów bo laski namiętnie chodziły na łowy już jako nastolatki

LIDKA napisał(a)

Magara i Wafelek

Patrzcie i się nie bójcie.

Lidka, ja to wszystko teoretycznie przecież wiem
Ale to nie zmienia faktu, że sekator w łapkach mnie parzy

LIDKA napisał(a)

Miałam dziś takiego powera że poryłam w ogrodzie do 17. Takze zielska u mnie nie znajdziecie.
Jeszcze jak wlazłam do domu to mnie nosiło.
Więc....
Sprzątnełam garderobie , 2 szafy i 1 komode. Spakowałam 8 worów ciuchów , pudeł po elektronice i różnych różnosci.
Jutro rano jade na pszoka.

Jak sie bede jeszcze mogła ruszać

Dobranoc ❤️

Hej Lidko! Powiedz, co suplementujesz, że masz takiego power boosta?
Czytam, że wychochlowane i wyglanowane już masz wszystko w ogrodzie, powiedz, jak Ty to robisz? Ja daleko w tyle ze wszystkim .

Dzięki Tobie będę bardziej odważna w cięciu klona Flamingo, dobrze posłuchać bardziej doświadczonego ogrodnika

Darecka napisał(a)

Hej Lidko! Powiedz, co suplementujesz, że masz takiego power boosta?
Czytam, że wychochlowane i wyglanowane już masz wszystko w ogrodzie, powiedz, jak Ty to robisz? Ja daleko w tyle ze wszystkim .

Dzięki Tobie będę bardziej odważna w cięciu klona Flamingo, dobrze posłuchać bardziej doświadczonego ogrodnika

Wcale sie nie czuje doświadczona. Pokazuje co u mnie działa. I wciąż się uczę.
Mistrzynią cięcia dla mnie jest Irenka z Miłkowa. Ona tnie wszystko. Nawet magnolie i rododendrony. Ma inny charakter ogrodu ale jej ogród w sezonie zachwyca. To jeden z pierwszych wątków jaki tu przestudiowałam.

Z suplementów nie biore nic oprócz wit d.
Życiowe stresy mnie gnają. Trzeba żyć jak sie chce bo nigdy nie wiadomo ile tego życia i zdrowia zostało do wykorzystania

Masz rację, Lidko, czas to niezły poganiacz.

Plan był taki :


1.
Przesadzić 2 buczki z kortowej:
1 szt do przedogródka
1 szt na basenową
aby zrobić miejsce owocowym. Bedą cięte. I niewysokie.
2.
Posadzić 6 drzewek owocowych kolumnowych.
3.
Przenieść 2 róże pnące pod pergole ze starej różanki. Już czas najwyższy.
4.
Posadzić 2 róże w donice, ładne sadzonki darowane przez Marcina
5.
Posadzić 3 chopiny lub nieszopeny na kortowej , także darowane przez Marcina.

6.
Obciąć pozostałe hortensje i róże. Koleżanka weźnie patyki limelightów.

7
Jak starczy sił przesadze jeszcze 3 szt róż candy rokoko.





No to tak:

Pkt 1
wykonany. Jeden buczek siedzi w wiadrze w ziemi i kminie gdzie go dać. Przycięty ale cos mi sie nie widzi w przedogródku.

Pkt 2
Owocowe posadzone.

Pkt 3

Przesadzone jak należy
Obornik komopost skórki bananowe.

Pkt 4

Dwie róże posadzone w donice .
Własnie mnie olśniło gdzie te większa w kortowej wsadse.
Naprzeciwko platana. W lewej czesci rabaty. Troche ja bedzie widać z tarasu jak urośnie.

Pkt 5
Posadzone

Pkt 6
Obxięte co zaplanowane


Pkt 7
Nie zrobiony.
Czasu brakło ale też przesadze jak ruszą byliny bo niektóre w korze niewidoczne i kopałam na oślep.

Pkt 8 nie było ale jeszcze nawiozłam obornikiem wszystkie hortki róże i cisy na kortowej.
Oraz obciachałam hortki i trawki donicowe na tarasie.

Jak sprzatałam graty to już zimno było.

Na przyszły weekend tez zrobie plan bo jakoś robota lepiej szła.

Teraz kąpiel i polatam po wątkach.

Nikt mi nie moze powiedzieć że miałam leniwą niedzielę. ❤️❤️❤️

Niezły plan! Najtrudniejsze będzie chyba wykopanie pnących róż, no chyba, że ułatwisz sobie pracę i przytniesz je do ziemi. Pozostaje życzyć sił i ładnej pogody. Pamiętaj o napełnieniu urodzinowego termosu.