Niestety nie sieją się tak. Troszkę. Ale zawsze można na wiosnę podzielić.

No i znowu na mnie ))

Drogie ale ładne sztuki no i były też tańsze wersje ale nie ta odmiana. Jestem ciekawa jak się będzie zachowywała. Jest ciemniejsza od tej co mam z ubiegłego roku, która podejrzewam o bycie Bubllegum. I nawet ciemniejsza od starej Pink.

Te naparstnice takie odmianowe u mnie się nie trzymają ani nie sieją. Jestem ciekawa jak u ciebie będzie.

Dla mnie to akurat plus, że się nie sieją
Będę zatem szukać bylinowych

Dziewczyny, prawda że ogród Izy śliczny? Jest na czym się wzorować i czym inspirować

Wczoraj była u mnie Kasia CS. Ale się biedna nagimnastykowała żeby jakieś fotki cyknąć. Jak w tym tygodniu nie urodzi to może coś wygrzebie z aparatu, co nie będzie bardzo raziło chwastami

Idę po popcorn