W pełni cię rozumiem, też nie lubię polskich kryminałów z tych samych przyczyn Pewnie za mało to egzotycznie brzmi

Polecam Thornwalda - niby to samo życie ale ciarki po plecach chodzą. Ile ludzie się nacierpieli by dojść do obecnego stanu medycyny


Agnes choć słabe miejsce jej zafundowałam i u mnie w sercu ma miejsce

białego ostrogowca upolowałaś?

Dzwonki u Ciebie leżą, tak jak i u mnie, ciekawa jestem co robi Brzozowa by osiągnęły u niej wyprost?

Ach - ciche westchnienie, tylko na to mnie stać

U mnie Agnes też w cieniu, między thujami a berberysem a mimo to piękna. Może dokupię i posadzę w lepszym miejscu skoro tak dobrze sobie radzi.
Niestety białego ostrogowca nie mam.
Dzwonek poszarskiego u mnie robi za płożący ale akurat to mi odpowiada. U Agaty chyba ma więcej słońca. A na jakim stanowisku u Ciebie?

czy potrzebuję worka obornika by taki efekt uzyskać?