Bożenko, co ty opowiadasz, chyba muszę Anię od pracy oderwać, bo jej siłą argumentów lepiej przemawia, jaka nudna!!! ja cię podziwiam, ba nawet inspirujesz mnie, a ty tu takie dyrdymały!
mówię nie, chcę ciebie tutaj

i zerknij do mnie, bo mam pytanie?

Bogdziu witaj, zaglądam do Ciebie a tu mnie takie wiadomości witają. Co Ty wygadujesz, chyba się przegrzałaś w tym okropnym upale, żeby mi to było ostatni raz. Paczka dotarła teraz w b. dobrym stanie, jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. Z wrażenia zapomniałem pochwalić Twoje kwiaty piękne.
Przeczytałem o burzy która przyszła od Ciebie o 24, u mnie było w miarę spokojnie ale błyskało i waliło jak diabli, deszczu jeszcze w normie na razie nie pływam. Dobrze że nie mamy strat.

no nie !

ludzie w upale różne cuda wygadują więc Cię rozumię, jednak gdyby jakieś ochłodzenie przyszło i rzeczywiście ta deklaracja była aktualna to w takim razie to ogrodowisko nie mam sensu
jak tu moze ktoś do czegoś nie pasować albo kogoś

no żebym ja musiała tak nadawać to aż mi głupio - mieć taki piękny ogród i wypiąć się na taki cudny portal - no nie - napisz proszę że to chwila słabości

a jak jesteś znużona ogrodowiskiem co już jestem w stanie zrozumieć to wystarczy mała przerwa, zatęsknisz i biegusiem wrócisz

a tymczasem zobacz jak Danusia relacjonuje wycieczkę i relaksuj się

pozdrawiam

I 'moja' burza narozrabiała. U mnie niewiele, ale u jednego z najblizszych sąsiadów złamała sosnę, która zatrzymała się na moim ogrodzeniu, a śliwa u drugiego zwaliła się na mój kompostownik. Poza tym niemal wszystko ok Rośliny trochę pokładło ale za to podlewać nie muszę
Zdrówka życzę, ja też nadciśnieniowiec...

Na 1000 stronę u Bożenki ja załapuję się realnie,i już jej to wyperswaduję żeby kończyć występy.....
A gdzie owacje na stojąco,gdzie bisy? Będzie pisać Bożenka, nie bójcie się......może nie tak jak dotychczas,i nie u wszystkich,ale przecież ma swoje ulubione wątki......jak każda/y z nas.....
Bożenko,ani o tym nie myśl.......