Karola, nie mam parapetu ani jednej sztuki, podobnie jak Ty

rok temu siewki się wyciągnęły i klapa, ale będę próbować dalej. Szklarnia musi powstać

w dalszych planach, ale czasem dalsze robią się bardzo natychmiastowe i odwrotnie, sama jestem ciekawa jak to będzie

a w rabaty roślinne dam tyle warzyw ile się da, kapusta to świetny pomysł!
Jeszcze pojeździmy, ale już nie próbuję odgadnąć, kiedy... dlatego zgodnie z moim podejściem robię to, co robić się da! Dziś nieźle się bawiłam i styrałam w ogrodzie porządnie, cudowne uczucie, pierwszy naprawdę wiosenny dzień!
Dzięki, Karola, ja też trzymam kciuki za Twoje plany!