AlinaP, witaj w moim wątku bardzo serdecznie, na razie niewiele się dzieje, ale mentalnie już bardzo dużo

a plan to podstawa

Dziękuję i zapraszam!
Sylwia, fiolet konwalnika z niebieskimi kwiatkami wyszedł fajnie, też mi się spodobał, a ten konwalnik przezimował w zadołowanej donicy i rozrósł, z jednego mam pięć

odważyłam się wczoraj pierwszy raz na rwanie korzeni, może się przyjmie po podziale. W planach jest go też trochę, utwierdzasz mnie w nich. Najpierw obsadzę jedną rabatę i potem "nadprodukcję" mogę wykorzystać w kolejnych sezonach? Tak to działa?
Agatorek, żywopłot sądziłam w 2018, w wizytówce mam zdjęcie z pierwszego roku po posadzeniu. Był niewiele wyższy, bo tnę, ale zagęścił się ładnie. Cieniowałam od stycznia do czerwca przez 2 sezony, bo rośnie od południa na pełnym słońcu. Lubi wodę, lubi kompost, na zimę ma masę czerwonych owoców, bardzo polecam tę odmianę. Jednak od północy posadziłam te same sadzonki tylko w ciut większych odstępach (co 0,5m a nie co 30 cm) i muszę powiedzieć, że rosną lepiej. Czy to może wynikać z tego odstępu czy innego stanowiska, nie wiem, ale teraz bym jednak posłuchała Toszki i przemęczyła się przez te pierwsze lata z niezbyt może atrakcyjnym widokiem, ale dałabym im więcej miejsca.