Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródkowe perypetie:)

Ogródkowe perypetie:)

butterfly 17:35, 14 cze 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Oj, to straszne mi przykro...

A jak jednak cos sie wyklaruje z tymi żurawkami i coś będziesz wiedziała konkretniej to daj znać - może być na priv
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
AniaDS 20:16, 14 cze 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Nie ma tgo złego , głowa do góry.
Znajdzie się lepsza, ja też szukam..
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
abiko 10:20, 15 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Abstrahując od innych mniej przyjemnych dla mnie rzeczy..swoją drogą 12 lat to sporo... nie mogę patrzeć na ten mój bajzel przedogródkowy ponieważ nie mogę znaleźć u siebie Lime Marmolade - chyba, że ma Magnolia może wymieszać te żurawki w kulkach w dwóch kolorach. Tylko jakimś ładnym czerwonym np. fire coś tam..

Teraz jest tak, nie patrzcie na wiśnię, dałam jej szansę, bo chyba ją zmroziło i marnie, ale coś tam odbija..
Teraz wstawiłam tak na próbę żurawki bordowe, ale one pójdą do funkiowego zakątka.. ale jakby tak jakieś bardziej czerwone...?





____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
abiko 10:22, 15 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
I dla Magnoli..
zdjęcia nie ostre..ale nie miałam weny a marny ze mnie fotograf..

pissardi z bodziszkami ma być tam gdzie teraz doniczka z admiration..



i przymiarka hosty.. mogę kupić więcej..tylko czy ma to sens..
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
abiko 10:23, 15 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
aaa i może ktoś wie co zrobić z pelargoniami..kupiłam, nie miały kwiatów i kwitnąć za nic nie chcą, pierwszy raz mi się tak stało, leję odżywkę, ale nic...
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
magnolia 10:55, 15 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Abiko niestety nie widziałam nigdzie u siebie akurat Lime Marmelade.
Widziałam Lime Ricky, ona uchodzi za najtralszą z cytrynowych, jest ładna bardzo.
No i citronelle, ale te chyba nie są tak podobne do Lime M., bo bardziej owłosione, nie karbowane.
No i te Toffi o których pisałam,
z czerwonych Regina, Georgia Peach i coś co mnie zachwyciła- Heuchera Sashay- ciemnozielona , a spód liści bordowy, mocno karbowany brzeg- śliczna że dech zapiera. Podobno dobra w uprawie.
Może nadałaby się do Ciebie jako kontrast z cytrynowymi, co?

____________________
abiko 10:57, 15 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
magnolia napisał(a)
Abiko niestety nie widziałam nigdzie u siebie akurat Lime Marmelade.
Widziałam Lime Ricky, ona uchodzi za najtralszą z cytrynowych, jest ładna bardzo.
No i citronelle, ale te chyba nie są tak podobne do Lime M., bo bardziej owłosione, nie karbowane.
No i te Toffi o których pisałam,
z czerwonych Regina, Georgia Peach i coś co mnie zachwyciła- Heuchera Sashay- ciemnozielona , a spód liści bordowy, mocno karbowany brzeg- śliczna że dech zapiera. Podobno dobra w uprawie.
Może nadałaby się do Ciebie jako kontrast z cytrynowymi, co?

ja mam chyba z tych jasnych Lime Marmolade i Lime ricky..obu nie ma więc może być L.R. tym bardziej, że chyba mocniejsza. Któreś mi przypala słońce jak zauważyłam..
Już szukam tej Sashay..
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
magnolia 10:58, 15 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Zdjecie- dzięki. Zanim odpowiem, podrążę troszeczkę.
Hortensja i jałowiec tam rosną?
Czasowo, czy na stałe?
Bo jesli tego jałowca tam nie bedzie, to wyjdzie więcej miejsca na hosty i wrzośće.
I jeszcze ile na oko jest miejsca od rhododendrona do czegoś w linii przed cisami?
____________________
abiko 11:00, 15 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
o... faktycznie ciekawa ta Sashay.. nie widziałam takiej u nas..w necie są tylko..

ale nie będzie za zielono tam..zielone bukszpany, zielona żurawka.. może lepiej jasno czerwonych, nawet BERRY SMOOTHIE ?
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
magnolia 11:06, 15 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
tylko L. R jest po 8.5 ale nie takie duże sadzonki- ładne, zdrowe, ale nie jakieś wielkie. Mam nadzieję że są , bo te widziałam w sklepie, kultowym Melonie.
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies