Magarku 
ja też byłam pewna obaw ,jak to wyjdzie -jakby nie było- kolor ,który teoretycznie do niczego mi wstępnie nie pasował

dlatego też zaraz po pomalowaniu skrzyń wymyślałam ,gdzie i co jeszcze pomalować ,żeby się wpasowało w system

cieszę się ,że Ci się spodobało

a palisander Ci pasuje do domku ,więc nie narzekaj

domek wymaga jeszcze jednej warstwy ,ale dziś po prostu nie dam rady malować -z powodu przetrenowania rąk

...
.żeby nie było ,że wolny dzień zmarnowałam na nic nierobienie ,to zmobilizowałam się na posprzątanie przedogródka -powycinałam wszystkie liście tulipanów i czosnków -próbowałam je wykopać ,ale nie idzie tam wbić łopaty- chyba przez korzenie platana -trudno -będę musiała jakoś inaczej tych cebul się pozbyć ,żeby nie mieć co roku samych liści -tylko nie wiem jak

było
jest
nie jestem zadowolona z runianki -ale jak narazie ją zostawiam ,bo nie mam pomysłu na co wymienić -podlałam biohumusem ,a teraz deszczyk się rozpadał dodatkowo ....z jednej strony fajnie ,ale buksy opryskałam ech -trzeba będzie oprysk zrobić ponownie
buksy też po zeszłorocznej ćmie wyglądają słabo