No co wy z ta nieśmiałością,kompleksami.Tłumaczę wszystkim,że dwóch takich samych ogrodów nie ma,i całe szczęście.
A żeby dojść do takiej finezji jak Danusia,trzeba wytrwałości całej rodziny.Mamy się na czym wzorować,kogo podpatrywać,i robić ogród stosowny do naszych potrzeb,
Jak mamy dzieci,budujemy huśtawki,piaskownice,jak podrosną stawiamy pal z koszem albo bramkę do piłki.Jak mamy psy,robimy im wybieg, jak mamy koty, to nie wiem........ trzymamy w kojcu? Nie.Też z nami użytkują ogród.
Tylko dorośli mogą twardo trzymać się wytyczonych ścieżek,wszyscy inni-spontanicznie depczą trawnik, kopią dziury, sadzą swoje kwiatki na frontowej rabacie.I to jest życie.
Nie ma czego się wstydzić,że zabawki leżą na środku,albo dzieci polewają się z węża,albo się kąpią w wiaderku czy misce.Ideały to tylko w pokazowych ogrodach ....i to niekoniecznie.
Ostatnio z Krysią widziałyśmy wystającą folię spod żwirowej alejki, podeschnięte bukszpany, ogołocone ligustry.właśnie w pokazowym ogrodzie.
Zaga! Zakładaj dziewczyno wątek, i pokazuj swoje włości.Myślisz,że u mnie jest wszystko zapięte na zamek błyskawiczny?Nie pokazuję tego,czego nie daję rady poprawić sama.Ale może się przez zimę,albo jak pogoda dopisze przed zimą,jeszcze co poprawię w ogrodzie?
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie