Fleszu
14:28, 10 cze 2021
Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
SZKODNIKI
Walkę z pordzewiaczem grabowym zacząłem już w marcu opryskiem olejowym, potem w maju Ortus. Po 20 czerwca po cięciu żywopłotu opryskam jeszcze Karate Zeon albo Mospilan bo pojawia się też mszyca.
Były ślimaki nagie, które niestety zdążyły całkowicie zjeść jedną Anabelkę i mocno poturbować drugą (co ciekawe, innej hortensji Mount Blanc która rośnie w pobliżu nawet nie tknęły) ale niebieskie granulki dały im radę.
Pojawiają się gdzieniegdzie głównie na różach i wiązie mszyce które traktuję Mospilanem i Karate Zeonem.
Niestety mocno ucierpiały dwa klony Crimson Sentry - dopadł je mączniak. Wyglądają paskudnie. Pryskałem już Topsinem i wczoraj Discusem - przy okazji zakrapiając sobie też nim oczy (powiało mi wiatrem) - nie życzę nikomu - 2h piekło cholernie.
Tak wyglądały 2 czerwca gdy pryskałem Topsinem
a tak wczoraj gdy Discusem
Jak widać, mączniak nie odpuszcza.
Walkę z pordzewiaczem grabowym zacząłem już w marcu opryskiem olejowym, potem w maju Ortus. Po 20 czerwca po cięciu żywopłotu opryskam jeszcze Karate Zeon albo Mospilan bo pojawia się też mszyca.
Były ślimaki nagie, które niestety zdążyły całkowicie zjeść jedną Anabelkę i mocno poturbować drugą (co ciekawe, innej hortensji Mount Blanc która rośnie w pobliżu nawet nie tknęły) ale niebieskie granulki dały im radę.
Pojawiają się gdzieniegdzie głównie na różach i wiązie mszyce które traktuję Mospilanem i Karate Zeonem.
Niestety mocno ucierpiały dwa klony Crimson Sentry - dopadł je mączniak. Wyglądają paskudnie. Pryskałem już Topsinem i wczoraj Discusem - przy okazji zakrapiając sobie też nim oczy (powiało mi wiatrem) - nie życzę nikomu - 2h piekło cholernie.
Tak wyglądały 2 czerwca gdy pryskałem Topsinem


a tak wczoraj gdy Discusem


Jak widać, mączniak nie odpuszcza.
____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui