Kończy się sezon na tulipany, u mnie oczywiście nie mogło ich zabraknąć. Cebulki kupowane w hipermarkecie więc nie spodziewałem się cudów, ale w większości wyszły bardzo ładnie i nawet pomyłek odmian nie było.
Jedna z kompozycji w doniczce odgapiona/podpatrzona chyba gdzieś u Szefowej, albo na jakimś blogu Chodzi o sadzenie na różnych głębokościach w doniczce, tak by nie wyszły wszystkie na raz. Polecam - fajny efekt.

W lipcu chcę wszystkie cebulki wykopać, posegregować i przechowywać w suchym piasku w garażu. Wrócą do ziemi w październiku ale w inne miejsca. Chcę je pogrupować kolorami i każdy kolor/odcień będzie w swoim miejscu.






Te w gruncie wyszły nieco później, i do dziś kwitną. Sprzyja im chłodna i wilgotna pogoda.


Te w doniczce pod kordyliną wyszły pierwsze, ale one zimowały w opakowaniu w garażu Zapomniałem ich posadzić i znalazłem je w lutym jak już puszczały kiełki z cebulek. Wsadziłem do doniczki myśląc, że nic z nich nie będzie i zakwitły jako pierwsze. Nie były jakieś duże ale dość długo się trzymały.

Udało mi się przezimować kordyline australijską (powyżej) choć nie jest to łatwe w polskich warunkach. Ona musi mieć w zimie chłód ale przy lekkim nawet mrozie umrze. Trzymałem ją w garażu, ale ponieważ jest tam prawie ciemno, wystawiałem na zewnątrz gdy temperatury były conajminej 3 st powyżej zera. Muszę podkreślić tu zasługi żony, która wielokrotnie przypominała mi by schować ją na noc. Przy mojej pamięci do takich rzeczy nie miałaby szans, mimo że miałem w telefonie ustawiony alarm przy spadku temp poniżej zera.

Witaj, piękny dom, ogrodowe początki też Sarny w ogrodzie super! U nas też są ale jedynie w celach kulinarnych
Ciekawe z której strony Krakowa jesteście, sąsiedzi

pozdrawiam!

Byłem u Ciebie z krótką wizytą blisko mamy, ja pogranicze gmin Liszki i Czernichów

Witam się i ja zapowiada się ciekawy wątek Na początek życzę spokojnych przemyśleń ogrodowych bez zbędnego pośpiechu. Na forum jest duuuuzo dobrych i uzdolnionych duszyczek, ktore doradza , podpowiedzą a czasem nawet narysuja.

Piękne tulipany w fajnych donicach. I cudowni pomocnicy

Witam i dziękuję w imieniu pomocników i tulipanów z waszej pomocy będę korzystał ile się da, obiecuję. Ogród na razie jest jaki jest ale ma szansę dostać duszę i charakter. Obecnie nasadzenie trochę odpuszczam bo czeka mnie budowa altany i systemu nawadniania. W zeszłym roku była ciężka walka z wężami i zraszaczami. Never ever.

O altanka!Fajnie! Masz już jakiś pomysł? Pytam bo ja też gdybam nad swoją

Altanka będzie taka w stylu pergolowym. Prostokąt z płaskim dachem poliwęglanu częściowo otwartym. Bez ścian, tylko takie poprzeczne deseczki na pnącza w narożnikach. Powstanie w systemie sam zaprojektuj i sam wybuduj

Takie coś mniej więcej.



Firma z olx z montażem zażyczyła sobie 14 tys.
Więc kupiłem drewno materiały na dach śruby kotwy farby impregnat wszystko wyszło 6800 łącznie z wykonaniem stóp betonowych które fachowcy zrobią jutro. Resztę sam. Domek dla dzieci się udało to i altanę się uda

To jest to co tygryski lubią najbardziej! Ja planuję podobną tylko dodatkowo z zapleczem gospodarczym. I chyba listewki na pnącza zamienię na żyłki na pnącza. Juz mam dość ciągłej impregnacji drewnianej pergoli przy domu i drewutni.

Ps. Zdolniacha z Ciebie. Poradzisz sobie napewno. A ile jeszcze w kieszeni zostanie. ...