To ja może też sobie zrobię, wyślę każdemu z Was, rodzinie i Mikołajowi, co by już wcześniej przyszykował sobie paczuszkę

Pewnie, zawsze ktoś Ciebie wspomoże!TYlko musi wiedzieć o twoich potrzebach!

Z tych potrzeb to wyszedłby niezły elaborat, ale na razie życzenia się spełniają

hmmm dobry pomysł z tym chyba też się przyłącze w końcu listę chciejstw mam bardzoooooo długa

A zajączek już blisko może coś przyniesie pod krzaczek - albo nawet cały krzaczek

Mówią, ze marzenia głośno wypowiadane spełniają się, pewnie też tak jest z pisanymi!

Dobra jak pisane sie spełniają to ja zaczynam:

CHCE WYGRAĆ W TOTKA NA ROŚLINY DO MOJEGO KUBUSIOWA (zadziała? hahahha)

kaisog1 napisał(a)

Dobra jak pisane sie spełniają to ja zaczynam:

CHCE WYGRAĆ W TOTKA NA ROŚLINY DO MOJEGO KUBUSIOWA (zadziała? hahahha)

nie zapomnij tylko jeszcze wysłać kupon

Jola no właśnie jak napisałam tego posta to stwierdziłam, że może warto się "puścić" bo ja się prawie w ogóle nie "puszczam"

Ja się "puszczę" na sklepy tylko jak mój M wróci z podróży OJ OJ OJ już mu współczuję

Syla napisał(a)

Ja się "puszczę" na sklepy tylko jak mój M wróci z podróży OJ OJ OJ już mu współczuję

Troszkę Ci zazdroszczę tego {"puszczę" się na sklepy}, bo ja w swoje kolano musiałam wczoraj wstrzyknąć prawie 250 zł, a czekają mnie jeszcze dwie TAKIE iniekcje
Oby pomogło! Bo nie da się tego wydatku inaczej odzyskać jak w poprawie funkcjonalności kolana
Wolałabym wydać na kwiaty lub jeszcze na coś innego, ale nie miałam innego wyboru
Cóż, zdrowie w pewnym wieku kosztuje ;(
Wysiewam dużo jednorocznych z nadzieją, że będę w stanie iść na działkę i coś oprócz leżakowania na niej robić.
Ale i tak cieszę się wiosną i chociaż wirtualnie wędruję po Waszych ogrodach i kumuluję energię z Waszych planów i działań