Co do liści do już ubiegłej jesieni nauczyłam się je lubić , bo nie mam innego wyjścia Nie lubię jedynie ich na kostce po intensywnych ulewach bo robi się błoto ....i turdno to usunąć .... buziolki i miłej niedzielki Irenko
No tak, na białych płytach, też po deszczu jest okropnie, wręcz te liście mi te marmury farbują, ale potem śnieg jakoś to zmywa
wzajemnie Sylwia, odpoczywaj