Dziękuję Grażynko
żeby było śmieszniej mam na drugie Grażyna (co prawda przez pomyłkę taty, ale zawsze...)
Ostatni bukiecik hiacyntowy, już przekwitają, za szybko to wszystko leci, aż żal...tym bardziej, że jestem uwięziona z powodu grypiozy już drugi tydzień, a tu tyle planów niezrealizowanych.
Dziękuję Sylwio i Alicjo, moim ulubionym kolorem są różne odcienie fioletów od różu do ciemny niebieski.