o zapewne , Justynka mistrzyni od wypatrywania "perełek", podpatrzymy cos od niej

Czy ktoś może ma irysy holenderskie? jakie są?
Właśńie wysadziłam cebule i jestem ciekawa ich "zachowania", czy się "wyradzają", podobno kwitną czerwiec, lipiec...

Ja mam. Tak, po 2 sezonach padają. Są piękne, sztywne, białe i niebieskie. Sadzę nagminnie. Czasami nie wyrastają (norniki). Koło kosodrzewiny wyglądają OK. Miałam też w różach. Koło świerka coniki, koło dzwonków i wilczomlecza, wszędzie.... Ale nie tylko, bo to bardzo pokrojowe kwiaty.

Bardzo Ci dziękuję Pszczółko,
moje też posadzone w sąsiedztwie coniki, wilczomlecza i róż mają mieć około 0,5 metra wysokości, zobaczymy, rzeczywiście zanosi się na "pokrojowe" egzemplarze

Justyś, a co jest z dębem czerwonym nie tak? Groźny?

Pszczelarnia napisał(a)

Justyś, a co jest z dębem czerwonym nie tak? Groźny?

wyjaśnione u Ciebie

bardzo pięknie a wiewióry super. pozdrawiam

Pszczelarnia napisał(a)

Ja mam. Tak, po 2 sezonach padają. Są piękne, sztywne, białe i niebieskie. Sadzę nagminnie. Czasami nie wyrastają (norniki). Koło kosodrzewiny wyglądają OK. Miałam też w różach. Koło świerka coniki, koło dzwonków i wilczomlecza, wszędzie.... Ale nie tylko, bo to bardzo pokrojowe kwiaty.

U mnie też po dwóch czy trzech sezonach padły niestety.

Bogdziu, Pszczółko, spodziewałem się tego....trudno, może i lepiej jest szansa dla innych roślin...... ja mam mały ogród......

A w ogóle to dzisiaj posadziłam zńowu krokusy, tulipki, w mojej Castoramie jest wyprzedaż cebul, wszystko po 1,5 za paczkę, bez względu na zawartość..... wiecie, jak to się skończyło...wiecie..... 60 tulipanów i 40 białych krokusów....Tylko był mały problem, gdzie???

Pewnie też znikną za dwa lata.....

Mój koszyk przed domem pewnie dzisiaj przeżywa ostatnie chwile...jest już -2.......i tak nie do wiary, ze 16 listopada mialam surfinie i pelargonie przy wejściu