Jeśli nie był przechowywany lecz przestawiany to 30% wartości ujmij i stosuj. Fusy działają przede wszystkim zakwaszająco, ściółkowanie trawą zapobiega nadmiernemu wysychaniu podłoża, a jednocześnie jest rezerwuarem składników, o których często zapominamy i pożytecznych mikroorganizmów udostępniających te mikroskładniki - jednym słowem to forma kompostu, który najlepiej sprawdzać, czy nie zadomowiły się gryzonie lub ślimaki.



Pozdrawiam

Czy oprysk specyfikiem na mszyce trzeba po jakimś czasie powtórzyć aby był skuteczny?

I tak zapytam jaka ilość ma być "wylana na roślinkę"? Czy tyle aby listki były mokre? Bo chyba nie cały litr jak jest w proporcjach ja mam 10 ml na 1 litr wody.

Zacznę od końca. Opryskujesz tak, żeby było skutecznie, niedbale czy oszczędnie nie da się. Zwykle nie trzeba powtarzać, ale powodem powtórki jest to, o czym napisałem.


Pozdrawiam

Wczoraj zrobiłam oprysk polysectem i dzisiaj mam wrażenie, ze liście są jakby klapnięte. Dodam tylko, ze oprysk zrobiłam popołudniu i wg wskazówek na opakowaniu. Liście były pokryte środkiem, ale z nich nie kapało więc chyba powodem ńie jest zbyt duża ilość
Dlatego moja prośba czyżbym zaszkodziła a nie pomogła roślince?

Jeśli masz któryś pod ręką asahi, tytanit, octan, wyciąg ze skrzypu - polej, aż nawilżysz ziemię. Tak wygląda roślina potraktowana w niewłaściwej temperaturze /za gorąco/ dlatego należy zaczynać od słabszych preparatów.



Pozdrawiam

Hmmmm, wstyd sie przyznać, ale żadnego nie mam i dodatkowo żadna nazwa z wymienionych nic mi nie mówi bo tak jak pisałam wcześniej jestem bardzo początkującą ogrodniczką i bardzo cenie sobie wszystkie rady i sugestie
Czy mogłabym Cię prosić o informację - radę który z tych specyfików byłby najodpowiedniejszy i jakie maja zastosowanie?

Żaden wstyd. Ich podstawowym zadaniem jest uodpornienie rośliny na stres biotyczny i abiotyczny, czyli działają przeciw negatywnym wpływom takich sytuacji, jak susza, nagłe skoki temperatury, działanie stresowe różnych substancji, itd. Lista jest b. długa. Każdy z nich ma podobne działanie, dlatego trudno mi wyróżnić którykolwiek.




Pozdrawiam

Dziękuje za wyrozumiałość
Nie wiem czy to możliwe, ale mam wrażenie jakby sie te liście podniosły pod wieczór. Czy w takiej sytuacji niezależnie mogę zasilić hortensje magiczną siłą substralu? Czy lepiej zastosować coś co poleciles i zwalczyć mszyce do końca i dopiero zasilić? Dodam, ze jest to młodziutka hortensja sądzona w czerwcu

Nic na siłę. Ona musi się dopiero ukorzenić. Pozwól jej zapoznać się z nowym miejscem. To równiez wyjaśnia dlaczego przywiędła po oprysku i przyznam się, że sam nie wierzyłem w to, co pisałem, ale to była reakcja na stres. Substancja czynna zabrała wodę i dopiero zaczyna odnawiać straty, a przecież cała roślina jest 'zatruta'. Dodatkami możesz ją tylko osłabić lub zniszczyć. Powinnaś ją tylko podlać jeśli ma sucho i nic więcej.



Pozdrawiam

Witam,

U mnie również problem z hortensja. Od kilku dni jej stan się pogarsza i wygląda tak jak na zdjęciu. Proszę o pomoc.