Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Choroby i szkodniki hortensji, hortensja - Hydrangea

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby i szkodniki hortensji, hortensja - Hydrangea

Gardenarium 19:36, 22 lip 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77334
Słuchajcie, najlepiej przesadzić jeszcze w świeżą ziemię, ale nie nawożoną.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
ewde 02:10, 01 sie 2013


Dołączył: 22 wrz 2011
Posty: 43
Bardzo proszę o pomoc
Hortensja dębolistna a na niej jakieś fioletowe plamki lub jakby żyłki. Czy to jakieś choróbsko czy może brak jakiś składników?
____________________
ewde
Gardenarium 08:19, 01 sie 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77334
Na brak to nie wygląda, bo wtedy liście by były jasnozielone, z chlorozą, a tutaj to może nadmiar raczej? Nie nawoziłaś jej czasem za dużo? A może z trawnika spływa nawożenie, jak się podlewa trawnik?
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
mroovka 21:39, 22 sie 2013

Dołączył: 08 lip 2013
Posty: 70
Co może być tej hort. Limelight? Kupione i posadzone miesiąc temu. Niby ładnie rośnie, kwitnie, ale stan niektórych listków mnie zastanawia. Do 11 są w słońcu a później półcień i cień. Podlewane, nienawożone...





____________________
Ogródek Oli... :)
Sebek 15:53, 25 sie 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
To jakby kędzierzawość liści.....Ponoć dobry jest na tą chorobę środek Syllit
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
wiunia 10:48, 15 wrz 2013


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Ogród nie tylko bukszpanowy - część II

Danusiu nie mogę zdiagnozować przypadłości tej hortensji

Rośnie u mnie drugi rok) po zakupie w szkółce miała malutkie pąki, które w rezultacie nie rozwinęły się, liście zrobiły sie jakby były popalone, przycięłam nad ziemią, zmieniłam jej miejsce i w tym roku wypuściła nowe pędy ale nie zakwitła i po pewnym czasie znowu liście zrobiły się czarne, usunęłam te brzydoty, podlewałam obficie cały upalny sezon, nawoziłam wiosną i latem ale to na nic, nadal liście na brzegach są czarne, a teraz nawet mają takie dziury w środku , nie wiem czy to od wiatru czy robale?

Nic nie zauważyłam co by świadczyło o bytności tych ostatnich! Proszę, podpowiedz czy jest dla niej jeszcze ratunek czy eksmisja

Rosnie w lekko kwaśnej ziemi, obok rh i kosodrzewiny.


____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
Gardenarium 10:51, 15 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77334
Może to być choroba bakteryjna

Choroby bakteryjne: zaraza bakteryjna (Pseudomonas solanacearum) - powoduje więdnięcie roślin, bakteryjna plamistość liści (Pseudomonas cichorii) - jej wystąpieniu sprzyjają utrzymujące się dłuższe okresy deszczowe. Na blaszkach liściowych tworzą się nieregularne plamy szarego koloru, później zlewające się. Zasychają i wykruszają się, przypominając efekt po gradobiciu. Nie ma preparatów zwalczających tę chorobę.

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/199-hortensje-sadzenie-i-pielegnacja
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 10:51, 15 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77334
Jesli to jakimś cudem jakaś choroba grzybowa np. szara pleśń, mączniak prawdziwy, zgnilizna korzeni, rdza, zarazy. Opryskujemy preparatem Rovral Flo 255 SC (szara pleśń), Nimrod 250 EC lub Score 250 EC (mączniak)
Spóbuj oprysku, ale moim zdaniem do wywalenia hortensja jest. I nie sadź w to miejsce innej hortensji.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
wiunia 11:08, 15 wrz 2013


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Dziękuję Danusiu za ekspresową odpowiedź, te brzegi czarne są jakby od razu takie popalone bez wstępnych innych objawów, nie będę ryzykowała i ją eksmituję, mogę w tym miejscu posadzić inną roślinę oprócz horti czy nie ryzykować? Mam nadzieję, że nie przejdzie mi to chorubsko na rododendrona? Pozdrawiam serdecznie
____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
Gardenarium 11:13, 15 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77334
Skoro tak, to daj szansę, oberwij te listki, a może to po prostu przypalenie? Lub ulewy?
Podlej lub opryskaj p. grzybowym.

A może ta "ziemia" wcale nie jest lekko kwaśna? Zbadaj pH.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies