Aga8794

Wygląda to na atak wełnowców. Można zwalczać mospilanem, karate, polysect hobby i in.



Pozdrawiam

Kupiłam piękne hortensje do doniczek

po miesiącu wyglądają tak. Co mogłam zrobić źle? Pilnuję, żeby nie miały sucho, nie stoją na słońcu, nawożę co tydzień.

Kwiaty nie są suche tylko zbrązowiały. Wypuszczają też nowe, zdrowe liście. Nie wiem kompletnie co robić?

Wczoraj oberwałam kilka liści, które zrobiły się dwubarwne - pojawiły się na nich dwa odcienie zieleni a do tego zaschnięte okragłe miejsca.Czy to jakiś szkodnik?

Proszę o pomoc, coś złego dzieje się z moimi hortensjami:

Marzenaka wiesz już co to może byc? Ja mam to samo z moja hortensja vanilla fraise. Podejrzewam jakaś chorobę grzybowa i kuz zamówiłam topsin, ale pewności nie mam. Czy ktoś może doradzić?

Na moich hortensjach podobnie przedstawiło się kilka grzybków na czele z szarą pleśnią. Potraktowałem 'towarzystwo' OW, a drugą grupę /4 szt/ gwarantem. Różnicy nie było - obydwa preparaty zrobiły to samo, czyli zlikwidowały zagrożenie.



Pozdrawiam

Ja mam Amistar oraz Topsin. Użyje ich naprzemiennie. Jak nie pomoże to zakupie Gwarant.

Marzenaka napisał(a)

Proszę o pomoc, coś złego dzieje się z moimi hortensjami:

Przypalenia z powodu nadmiernego nasłonecznienia.

Pani Danusiu, czy można coś z tym zrobic? Ja swoje hortensje mam w zacisznym półcieniu i ta porazona jest w środku między phantomami, którym nic nie dolega. Myslalam, że ma idealne miejsce bo phantomy pięknie się rozwijają.

Witam serdecznie,
Proszę o pomoc w identyfikacji problemu. Hortensja rośnie na balkonie, strona północno-zachodnia. Trzy pędy (bez zdrewniałych łodyg) zmieniły kolor liści na czerwony, starsze schną i odpadają, cały pęd ostatecznie wysycha i zamiera.
Roślina normalnie kwitnie i te 'zdrewniałe' pędy mają się dobrze. Wydaje mi się, że niektóre liście sąsiadujące z chorymi pędami mają delikatnie czerwone brzegi.
Z góry dziękuję za pomoc!