Ta prosownica jest jednoroczna, więc odpada. Może zmienię pytanie: jakie macie udane połączenie trawy z bodziszkiem?

Angelika95 napisał(a)

Ta prosownica jest jednoroczna, więc odpada. Może zmienię pytanie: jakie macie udane połączenie trawy z bodziszkiem?

Skąd takie info? Wybrałaś złe źródło informacji

Znalazłam takie coś

Bardzo mi się podoba ta kłosownica, ale poczytałam trochę na forum i się sieje może zapytam Wioli co mam zrobić, żeby hakone mi rosła jak u niej i nie będę kombinować.

Muszę za to przyznać, że jak wrzuciłam kiedyś mapkę i dziewczyny mówiły, że miejsce mojej różanki jest beznadziejne - to miały rację, muszę zmienić, bo po głupiemu to zrobiłam.

Angelika95 napisał(a)

Bardzo mi się podoba ta kłosownica, ale poczytałam trochę na forum i się sieje może zapytam Wioli co mam zrobić, żeby hakone mi rosła jak u niej i nie będę kombinować.

Muszę za to przyznać, że jak wrzuciłam kiedyś mapkę i dziewczyny mówiły, że miejsce mojej różanki jest beznadziejne - to miały rację, muszę zmienić, bo po głupiemu to zrobiłam.

Aj ja nie ogarniam tej hakone. Ciekawe, czy u mnie będzie rosła.

A czemu miejsce różanki złe? Co się okazało?

U mnie powoli zaczyna rosnąć. Schodzi jej chwilę z zadomowieniem się.

U mnie w pierwszym sezonie hakonki nie rosły prawie wcale. Mam ciężką zbitą glinę. Trochę im rozluźniałam w dołkach.Potem były zalane i myślałam, że po nich. A one wyszły wiosną i rosną w tym roku ładnie. Po zalaniu dookoła roślin wzruszyłam glebę, sypałam kompost i mączkę bazaltową.
Może ich tajemnica tkwi w kompoście?
Wiola dobrze przygotowywała rabaty przed sadzeniem, dawała dużo dobroci i pewnie dlatego u niej tak wszystko pięknie rośnie.
Jednak przygotowanie gleby to podstawa, szkoda, że tak późno zdobyłam tę wiedzę

Marcin89 napisał(a)

A czemu miejsce różanki złe? Co się okazało?

Bo zrobiłam wokół niej dwie ścieżki, a z jednej nie korzystam, jedynie głupio to wygląda, oderwane od pozostałych rabat - do zmiany, przez to zrobi się miejsce na dzieciowy kącik.


No i nie wiem co z tą hakone, może nawalić kompostu w nową rabatę i zaryzykować. Mam dwie opcje:

Śś + hakone + bodziszki
Śś + rozplenice + werbena patagońska

Proszę o głosy

Ja jestem za pierwszą opcją.

Zgadza się , przygotowanie gleby to podstawa.
U mnie rosną jak szalone nawet na rabacie gdzie mam glinę.
Ale przed sadzeniem całą rabatę przekopałam z piaskiem ,korą i kompostem.

Hakone trzeba dać czas, bo tak w pierwszym sezonie stoi najczęściej w miejscu ,bo się ukorzenia. A potem rozrasta się coraz bardziej.

Pierwszą wersję wybieram ,bo mam u siebie