W kącie przy tarasie wyląduje Magnolia x soulangeana 'Burgundy'



Spodobał mi się pokrój. U mnie magnolia nie prseżyje, to chociaż u Krystyny będzie cieszyć oko

Wpadłam tam dziś zawieźć Amanogawę i ręce mi opadły jak zerknęłam na zapłocie od strony tarasu…

Zasłonięcie do wysokości ogrodzenia to zdecydowanie za mało…
Pytanie więc msm do Was: jak myślicie, czy sądząc tam drzewa zdecydować się na szpaler jednogatunkowy, czy coś kombinować?

Ja będę nudna i wypowiem się w temacie paneli drewnianych. My chcieliśmy bajzel sąsiada zasłonić panelami jak najwyżej się da. W związku z tym zamontowaliśmy je nie przy ziemi, ale wyżej - na maksymalnej dopuszczalnej wysokości czyli 220cm. Przed oczywiście są rabaty.
Na początek, by nie cierpieć jest to bardzo dobre rozwiązanie. A jednocześnie drzewa przed i będzie superancko . (jakie to już się nie czuję na siłach podpowiadać ).

Popieram Judith - drewniane, ładne, nowoczesne panele i na ich tle rabata z krzewami, drzewem i bylinami.

Jak najwyższe panele koniecznie. Ja bym w rogu widziała świerka serbskiego, a dalej ze 3 graby Frans Fontaine. Będzie wysokie piętro, ale wąskie i nie zabierze dużo działki.
Tylko świerk może nieco wysunięty do przodu (nie przy samym płocie), żeby ukryć ten ostry kąt działki.

Stanie raczej na jakimś antracycie i raczej systemowych wypełnieniach tych paneli. Tylko wpierw muszę to gdzieś zobaczyć na żywo.

Teraz zastanawiam się, czy nie zlecić projektu komuś. Nie jest to duży ogród, więc tym bardziej trzeba uważać z planowaniem.

Co tam słychać na działce Krystyny?

A niewiele. Środek jeszcze ogarniamy, ale trzeba będzie przyspieszyć zarówno ze środkiem, jak i ogrodem. Jak tylko będzie co pokazać, albo nad czym pomyśleć nie omieszkam zdać relacji

No dobra. Dziś przybyło na zewnątrz
Ziemia okazała się piaszczysta.
Wsadzone wcześniej bardzo ładnie rosną, więc dziś dosadzone: szpalerek miskantów ‚Silver Charm” z dziurką a przed nim zawilce, jeżówki i floksy.
Coś mi się zdaje, że jakieś migracje jeszcze zrobię…

Rozchodniki z wielkimi łbami -
Przyrównane do mojej ogromnje łapy

Robiłam co w kojej mocy zeby nie sadzić za gęsto i żeby wyszły z tego plany. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Asia, podglądam wątek Krystyny bo łatwy w obsłudze (mało wpisów ) no i fajnie się coś od początku/stworzenia ogląda
Kiedy Krystyna z obczyzny przybędzie? Ile masz jeszcze czasu na zrobienie buszu?