Taczka chwastów. Zdrewniale sadzonki 3 roznych dereni zrobione, w koncu bede miala hektar buahaha
Sadzonki z cisa zrobione. Monty wczoraj robil z budlei. Budlei nam wystarczy, wiecej nie chce
Sloma u kur wymieniona, zuzyta wyladowala na przekopanym kawalku warzywnika I tak zostanie do wiosny.
Sadzonki cisa posadzilam w duzym wiaderku - donicy po jakims drzewie. W poniedzialek gls przywiezie drzewka, po pracy skocze po ziemie (kilka worków) bo dzis mi sie nie chcialo. Sobotni tlum w sklepach - nie dziekuję.
Odchwaszczac nadal mam co ale poki co przerwa. Moze jeszcze cos zrobie