Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;)

Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;)

Kasya 08:17, 12 lip 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43864
Kurki fajne, trzeba mieć sporo miejsca jednak
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Kontonaogrod 08:18, 12 lip 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4188
Zastanawiam się czy jest sens kupować nową szklarnię na górkę - bo jak nie pomidory to co?
Szkoda kasy
____________________
Anna Moja nowa działka
ElzbietaFranka 08:19, 12 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
Oj Kar.... Ty to się masz jak nie budowlańcy to pszczoły.

Też mam problem posadzilabym drzewa na trawniku nie mogę bo EM nie pozwoli.

Pomidorów już nie sądzę, chyba że same się wysieja z kompostu to rosną. Przyjdzie zaraza i po pomidorach. Trudno na bazarze kupuje teraz po 5 zł bardzo ładne malinowe.
Z cukinią też się przejechałam zamiast zielona która lubię kupiłam kremowa - oszukano mnie.
Wyrośnięte jak dynie nawet ich nie zrywam.
Ogórki śremskie widzę, że zarazę łapią. A tam nie nadaje się do upraw.
Mam za to borówki i zrywam.
Wczoraj przyszła sporą burza do tej pory prądu nie ma tyle awarii w rejonie, że nie nadążają z naprawa. Czekam cierpliwie.

Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Kontonaogrod 08:31, 12 lip 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4188
Oby naprawili jak najszybciej, wszystko fajnie ale jak się zamrażarka rozmraża to już mniej fajnie

Właśnie o to mi chodzi - zawsze coś urośnie, ale człowiek się nalata a potem obserwuje jak jedno po drugim szlag trafia. Pomidory ma znajomy rolnik po 8 zł malinowe, kupić kilo i z głowy.

Tyle że ja lubię jak mi urośnie - i to czego nie da się kupić nigdzie.

Bliżej września będę miała zaorany kawałek pod warzywa na górce. Zamówię przyczepę albo trzy obornika, trochę zrębków lub trocin i zobaczymy co nam wyrośnie za rok

Cukinie mam różniaste, przerośnięte daję kurom, chętne jedzą
____________________
Anna Moja nowa działka
Juzia 08:36, 12 lip 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41355
Kasya napisał(a)

Ja też niecierpliwa mocno a w czasie budowy nauczyłam się brać głęboki oddech
Pomidorki pierwsze się zawiązały już koło połowy czerwca i ciągle są zielone


Może za mało potasu??
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Juzia 08:38, 12 lip 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41355
Kontonaogrod napisał(a)
Zastanawiam się czy jest sens kupować nową szklarnię na górkę - bo jak nie pomidory to co?
Szkoda kasy


A co Ty tak łatwo się poddałaś? Doła masz?

Raz nie wyjdzie.... to wyjdzie za drugim razem
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Kontonaogrod 08:58, 12 lip 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4188
Zastanawiam się po prostu czy inwestować w nową szklarnię "na górkę". I szczerze - to chyba nie ma sensu.

Jak sprzedamy te działki tutaj (ogrodową i tę z domem, w odwrotnej kolejności mam nadzieję lub razem) - to pewnie wezmę rozmontowane igloo i położymy je w stajni. I kiedyś wymienimy folię i złożymy do kupy. Na ogórki. Ale pomidory? Chyba szkoda czasu... drugi rok z rzędu nic z tego nie ma - a stresa miałam od lutego kiedy siewki mi nie chciały rosnąć. Siałam 3x. Od Asi miałam najładniejsze sadzonki które teraz po kolei padają. Płakać się chce.
Nie że cokolwiek od tego zależy (myślę sobie o rolnikach którzy żyją z upraw). Ale latasz wkoło tego, codziennie podlewasz i obserwujesz jak powoli wszystko szlag trafia. To nie dla mnie
____________________
Anna Moja nowa działka
Kasya 09:17, 12 lip 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43864
Juzia napisał(a)


Może za mało potasu??

Tak myślisz ? Sypalam nawoz do pomidorów a teraz gnojówka z zywokostu…
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Juzia 09:44, 12 lip 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41355
Kasya napisał(a)

Tak myślisz ? Sypalam nawoz do pomidorów a teraz gnojówka z zywokostu…


Jacek z Naturalnie o Ogrodach ciągle trąbi o tym, że bez potasu pomidory nie czerwienieją
To może to to
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Juzia 09:45, 12 lip 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41355
Kontonaogrod napisał(a)
Zastanawiam się po prostu czy inwestować w nową szklarnię "na górkę". I szczerze - to chyba nie ma sensu.

Jak sprzedamy te działki tutaj (ogrodową i tę z domem, w odwrotnej kolejności mam nadzieję lub razem) - to pewnie wezmę rozmontowane igloo i położymy je w stajni. I kiedyś wymienimy folię i złożymy do kupy. Na ogórki. Ale pomidory? Chyba szkoda czasu... drugi rok z rzędu nic z tego nie ma - a stresa miałam od lutego kiedy siewki mi nie chciały rosnąć. Siałam 3x. Od Asi miałam najładniejsze sadzonki które teraz po kolei padają. Płakać się chce.
Nie że cokolwiek od tego zależy (myślę sobie o rolnikach którzy żyją z upraw). Ale latasz wkoło tego, codziennie podlewasz i obserwujesz jak powoli wszystko szlag trafia. To nie dla mnie


To siej koktajlówki i inne karzełki. One bezproblemowe
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies