Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;)

Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;)

Kontonaogrod 15:07, 18 lip 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4212
haha

nie wiem, ja nie skojarzyłam
____________________
Anna Moja nowa działka
sylwia_slomc... 15:25, 18 lip 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957
Juzia napisał(a)
Nawet jak ogrodzę.... to dla pana Łosia to żaden problem. 2m to one z miejsca skaczą

Lawenda...
Ciąć może i szybko.... ale ile sprzątania!
Ja się lawendą już tak nie zachwycam Tzn nie na mojej żwirowni.... jak mi się dywan wysiał i muszę to teraz skubać dwa miesiące...




Jak byś sprzedawała to na nowe roślinki by było jak znalazł A tak całkiem serio to działkę ogrodzić choćby siatką leśną. Inaczej zające, sarny, a u Ciebie łosie na dodatek postarają się by nic nie urosło. Będziesz Się frustrować, a po co. Ja po pierwszej zimie grodziłam na galop bo nie zostawiły nad ziemią nic, tylko korzeń w ziemi. Jak do tego doliczyć dziki to z ogrodu może nic nie zostać. Łoś skacze, ale zawsze to przeszkoda, która zniechęca. Zwłaszcza jak po obwodzie siatki posypiesz Antydzika. Sprawdzony u nas wprawdzie nie na łosiu, ale na wszystkim innym zwierzu. W Puszczy leśnicy też stosują.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 15:30, 18 lip 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957
Kontonaogrod napisał(a)
Sylwia u nas gosc w Liszkach sprzedaje, parka za 100zl


Czubatkę mam i znam, nawet w podobnym upierzeniu nasza. Sebrytki są ciut innymi kurkami.
Ale jak gość chce stówę za parę to bierz śmiało, dobra cena. One mniejsze jaka noszą ale sporo, rzadko kwoczą. Ja koguta drugiego nie wpuszczę, u mnie tylko kurki wchodzą w grę. Koguta mam fajnego i ładny, nie będę wymieniać jak długo się da bo nie wiadomo jaki by się trafił
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 15:33, 18 lip 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957
Te fotki jak dary ogrodu nosisz w koszulce na brzuchu to jakbym siebie widziała, też tak noszę I moja babcia nosiła i Afrykanie noszą, choć u Nich na głowie częściej. Ale jak misjonarze fasolę czy ryż Im sypią to często w podkoszulkę
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Kontonaogrod 15:39, 18 lip 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4212
haha

niby wiem że coś zawsze przyniosę i mogłabym iść z koszykiem i miską do ogrodu, ale pamiętam o tym tylko jak idę na maliny/jeżyny. Reszta w podkoszulce się przetransportuje i nie obije

fakt pomyliłam te kurki, wyglądały podobnie. Ja już na ten sezon jestem zakurkowana, muszę je zmieścić do kurnika w igloo w zimie a on nie jest bez dna Stłoczone tez nie mogą być bo chodzi o ich dobrostan przecież

Buziaki!
____________________
Anna Moja nowa działka
Kontonaogrod 17:49, 18 lip 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4212






____________________
Anna Moja nowa działka
Juzia 18:08, 18 lip 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Kontonaogrod napisał(a)


W sobotę tniemy na górce (znaczy on tnie, a ja nie grabię W planie mam wykopywanie widłami odrastających jeżyn które pan Mirek zakopał heh


O patrz!
Jednak się znalazły!
Hahahhaa!
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Juzia 18:12, 18 lip 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
sylwia_slomczewska napisał(a)



Jak byś sprzedawała to na nowe roślinki by było jak znalazł A tak całkiem serio to działkę ogrodzić choćby siatką leśną. Inaczej zające, sarny, a u Ciebie łosie na dodatek postarają się by nic nie urosło. Będziesz Się frustrować, a po co. Ja po pierwszej zimie grodziłam na galop bo nie zostawiły nad ziemią nic, tylko korzeń w ziemi. Jak do tego doliczyć dziki to z ogrodu może nic nie zostać. Łoś skacze, ale zawsze to przeszkoda, która zniechęca. Zwłaszcza jak po obwodzie siatki posypiesz Antydzika. Sprawdzony u nas wprawdzie nie na łosiu, ale na wszystkim innym zwierzu. W Puszczy leśnicy też stosują.


Żeby sprzedawać to bym musiała to najpierw w doniczki powsadzać. Za dużo roboty, nie mam czasu Plus bym musiała ziemię kupić... to wyszłabym na zero pewnie. Hahaha

A co to ten antydzik?
Nie chcę sypać nic co szkodzi

Ja grodzić chcę od razu. Żon jakoś nie jest przekonany, bo to jego zdaniem od d... strony Ale to ja zawsze mam ostatnie zdanie Hahahaha!
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Juzia 18:12, 18 lip 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
sylwia_slomczewska napisał(a)
Te fotki jak dary ogrodu nosisz w koszulce na brzuchu to jakbym siebie widziała, też tak noszę I moja babcia nosiła i Afrykanie noszą, choć u Nich na głowie częściej. Ale jak misjonarze fasolę czy ryż Im sypią to często w podkoszulkę


Też tak noszę
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Juzia 18:13, 18 lip 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Kontonaogrod napisał(a)





One posadzone???
Jakoś gęsto wygląda
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies