Piszę dla potomnych
mam problem z sąsiadką. Nie lubi nas, bo wcześniej nasza działka stała pusta i miała gdzie wywalać obcięte resztki tui i śnieg zimą. A teraz nie może
Chcę uzbroić działkę ogrodową ("za nami", w stosunku do drogi). Woda jest na działce. Ale słup z prądem jest po drugiej stronie drogi, na działce tej felernej sąsiadki.
Przyłącze polegałoby na tym, że z wysięgnika stojącego na drodze Tauron wymienia wiszący tam kabel (nasze przyłącze), na grubszy. Tyle. Nikt nawet nie wchodzi na jej działkę, nie kopie, niczego nie niszczy. Ale nie. Nie zgodziła się - mimo moich próśb. Nie podpisze papierów. Sprawa ciągnie się 2gi rok już.
Istnieje jednak droga administracyjna - w przypadku takich sytuacji Starostwo Powiatowe ma prawo wpisać w księgi wieczyste działki ze słupem tauronu (należącej do felernej sąsiadki) służebność polegającą na prawie dostępu i przebudowy/rozbudowy sieci dla włodarza sieci/właściciela słupa. Ma się to zadziać do końca lipca. Trzymajcie kciuki.