dzięki
Gosia
będę miała kran i kawałek blatu roboczego w kotłowni też, więc pewnie słoiczkowanie/brudne roboty będę ogarniać tam
O okna dziś dzwoniłam, ani widu ani słychu, niestety. Realizację wg umowy na wszystko (okna, rolety, drzwi wejściowe i bramę garażową) mam na listopad
Może rzeczywiście podkopiemy drzewa teraz i wiosną ciachniemy konkretnie i przeniesiemy? Sylwia mi to już radziła.