Namiot imprezowy oddany i zabrany

W międzyczasie rzuciłam okiem na piwonie

Zimno większość nadal w pąkach





Sunny girl na to wygląda mam dwie

Irysy

Sunny girl masz od Wajgert? Kurczę, cudna jest! Muszę się do niej zapisać

Tak. Ale teraz cała głupia jestem czy kupiłam dwa razy czy te drugą mam z innego źródła buahaha

Chyba dwa razy od niej kupiłam bo Dutch bulbs też ją ma ale od nich mam takie:



Od peony Max takie:

Zakupoholizm no…
Ale dobrze dobrze, jest co ogladac
Moje irysy nic
A mieczyki masz ?
Moje siedza w donicy i tylko kly z cebul wystaja, nie rosna…
Ale cebule sa jakos na wierzchu, nie wiem co z tym zrobic

Kasia dwa zamówienia sprzed dwóch i trzech lat. Od tamtej pory nie kupowałam piwonii tak że ten
Oczywiście chętnie bym kupiła ale skarbonka nie z gumy

Nie mam mieczyków dalii ani niczego co wymaga przechowywania i wykopywania. Miejsca i sił brak plus priorytet to drzewa i krzewy ewentualnie długowieczne byliny jak piwonie i irysy właśnie. Sadzisz i spokój niewiele od Ciebie chcą i o to mi chodzi

Zostaw jak zrobi się cieplej to urosną może dosyp trochę ziemi na wierzch

Cześć dziecko lat osiemdziesiątych, możemy sobie podać rękę Czytałam, że planujesz wyjazd na Borneo. Ja też z tych lat, oszczędzająca i podróżująca na własną rekę. Dość poważnie rozważam wyjazd na Borneo z rodziną w sierpniu. Byłam w Malezji, ale Borneo ominęłam, ze względu na dużo lepszą pogodę w tym regionie latem (byłam w ferie). Rozważam lot przez Kuala Lumpur lub Singapur (tu mnie jeszcze nie było). U mnie na ogrodowisku znajdziesz parę fot z podróży. Ale ze mną nigdy nic nie wiadomo, potrafię zmienić kierunek o 180 stopni na ostatnią chwilę. Myślę też dość poważnie o Wietnamie. Z Azji byłam w Tajlandii, Malezji, Chinach, Sri Lance. Rozważam też Stany Zjednoczone.

Hej

Loty są do Singapuru. W zimie. Monsun na Borneo wtedy ale pogoda zła nie jest. 26-30 stopni i jak czasem popada to czasem popada

W Azji południowo wschodniej byłam już prawie wszędzie, został mi Tajwan, Hongkong i Korea Południowa. I Indie ale nie wybieram się sama z córką bo tam mało bezpiecznie dla kobiet.
W Singapurze fajnie spędzić parę dni, zobaczymy rzeczy które ominęłyśmy 2 lata temu. Polecam Ogrod botaniczny (wstęp gratis). W Malezji byłyśmy na Penang przez tydzień. Teraz Kuala Lumpur i okolica zaplanowane i jeśli rzeczywiście pogoda będzie do bani to pojedziemy na północ nie na południe i już. Bo indonezyjska część Borneo też monsunowa wtedy. Jeszcze pogody Sumatry nie sprawdziłam ale pewnie będzie to samo.
Do Stanów chciała jechać moja mama, ale tam to trzeba mieć dobry miesiąc żeby cokolwiek zobaczyć i worek pieniędzy. Hotele poniżej 100 dolców za noc prawie nie istnieją. Burger z frytkami 20 dolców. Pas
Nie wybieram się póki co

W Wietnamie byłam dwa razy w sumie przez pięć tygodni raz z teściami i córką (bez ex męża, co wymowne). A potem sama na trzy tygodnie bo miałam niedosyt i przejechałam go z północy na południe. Było bosko lec też do Laosu. Kambodży. Birmy. Warto, do każdego z innych powodów

Pozdrawiam drugie dziecko lat 80tych hihi

Mokro i chłodno. Ale ma być cieplej.
Na jutro mam zaplanowaną akcję szambo i pana Mirka od 7mej. Mam nadzieję ziemia obeschnie.