Posadziłam dzisiejsze zakupy w wieksze doniczki. Trochę bez sensu ale nie mam gdzie sadzic. Tu bez sensu a na górce jeszcze nie ma gdzie bo ziemia nie wyrównana. Jeszcze będzie mnóstwo przejazdów koparki I kształtowania terenu więc szkoda roślin.
Ogórki cukinie I dynie wysiewam ponownie bo myszy wszamały nasiona. Kupilam dzisiaj parę gotowych sadzonek. Ogórki sałatkowe posadziłam w igloo, 1 cukinię w warzywniku. Mam nadzieje nic ich nie zeżre.
W domu wysiałam ogórki I cukinie. Będę pikować jak wykiełkują.
Jutro akcja wiórki I chcę posadzić wszystkie borówki. Mogłoby popadać bo ostatnie 2 tygodnie było ciepło I sucho a na górce nie mam wody jeszcze...
Jak ja lubię takie widoki, bagażnik po brzegi zapełniony, a jak zacnie
Żółta piwonia drzewiasta z kwiatem, kolejna cieszynianka he he, obie magnolie o żółtych kwiatach?
Sasanki się też załapały, papagenek nie było? Nie widuję ich teraz zbyt często.
Dobra decyzja z wejgelkami, pięć sztuk zrobi dobrą robotę
Jaki dereń pagodowy kupiłaś? Bo ten pokazany przez Ciebie za 170, to pewnie controversa Variegata, zawsze był drogi. Dzięki za info wisienkowe
Kiedy ja zakładałam ogród, to u nas ciągle stało ok 40 doniczek .Jedne wsadzałam, ale nowych ciągle przybywało, bo nieustannie biegałam po szkolkach szukając nowości. Jak to mój mąż mowił, że nawet od fryzjera krzaka przywiozę.To było spontaniczne i niespójne, choć wiele ciekawych roślin zdobyłam, sporo z nich padło, zmarzło itd. Wiśnia przetrwała i jest ogromna.W tym roku perukowiec po zimie się nie obudził o złotym liściu, bo nie pamiętam nazwy, szkoda, ale chyba nornice mu zjadły korzenie.
Derenie alternifolia są piękne, mam dwa Magnolii parasolowatej dobrze poszukaj miejsca, będzie wielka, wspaniała magnolia. A z piwonią miałaś nie lada szczęście, kupić kwitnącą czterema kwiatami, czasami się zdarza, ale znikają z prędkością światła.
Cieszynianki kupujesz jak ja kiedyś derenie kanadyjskie, dużo kupiłam, nie mam od dawna.
Piwonia z lidla u mnie od 4 lat, jedyna która kwitnie. I coś urosła. Mam jeszcze kilka ale albo 1 kwiatek albo 1 gałązka I zero przyrostów. Kilka też po zimie się nie obudziło.
Dzięki za info o parasolowatej, jeszcze nic o niej nie wiem
17 borówek rośnie. Podlane ale jeszcze nie zawiórkowane. Plus 5 aronii I 4 świdośliwy. I orzech włoski. Magnolia pewnie też gdzieś wyląduje na dużej działce żeby móc rosnąć wietrznie, nieprzyjemnue tak na mocnym wietrze. Drzewa się przydadzą żeby nas osłonić choć trochę
To ja, kopię
Potaczkowaliśmy też zrębków trochę. Linia dereni na froncie owiórkowana, 50+ grabów też. Jeszcze borówki chciałam zrobić ale opadłam z sił.