Dla Sylwi- powojnik z patyczka od Ciebie sprzed 5 lat, w tym sezonie urósł
24.06 miał 1 kwiatka nisko nad ziemią

23.08

Przez 2 miesiące taki przyrost?? Szok! A znasz nazwę odmiany?

Kordina napisał(a)

Przez 2 miesiące taki przyrost?? Szok! A znasz nazwę odmiany?

Nie znam nazwy, może Sylwia będzie wiedziała bo to z jej powojnika wzięłam patyczka.

Miało w nocy padać i już prognoza zmieniona Dobrze że ma być chłodniej przez kilka dni wiec wystarczy podlewanie co drugi dzień.

O rozplenicach u mnie: mam ich 20szt w 4 odmianach: Hameln, Moudry,Black beauty,Little bunny.
Niektore już sieją się od kilku lat. Nie posiadam Red Head i Fireworks.

Hameln aurea- dość mała tylko z powodu braku nadmiarów wody, otrzymuje okresowo większą dawkę gdy mocno zalewa


Moudry i Hameln- u mnie nie znać różnicy po rozmiarze, jedynie kolorze kwiatostanów ( z tyłu dla porównania miskant)


Hameln



Black beauty- jest nieco mniejsza od Hameln i ma czarne kwiatostany i złote liście, lubię ją


Litlle bunny- dostałam od Madzi, u niej była nieco większa, u mnie narazie wielkości żurawek, ale teren ma trudny



Generalnie lubię jecw ogrodzie, ale najbardziej preferuję trawy bardziej kompaktowe: sesslerię, turzycę palmową, prosa (northwind szczególnie za wyprostowany pokrój), molinie, Śmiałka.
Mam rezerwę do trzcinników, które się u mnie bardzo sieją, więc ścinam kwiatostany jak widzę że dojrzewają.

U mnie Black beauty jest dużą rozplenicą, dwa razy większą od Hameln kwitnie później niż H. Moudry ma limonkowe liście u mnie i bardzo rzadko się kłosi.
Fajnie, że się z powojnikiem udało Niestety nie pamiętam z którego patyk był brany więc nie zidentyfikuję.

sylwia_slomczewska napisał(a)

U mnie Black beauty jest dużą rozplenicą, dwa razy większą od Hameln kwitnie później niż H. Moudry ma limonkowe liście u mnie i bardzo rzadko się kłosi.
Fajnie, że się z powojnikiem udało Niestety nie pamiętam z którego patyk był brany więc nie zidentyfikuję.

Sylwia, to ten co Ci zginął na zalanym terenie, dobrze pamiętam że rósł pod tym drzewem? ( pobrałam sobie fotkę z Twojej wizytówki bez pozwolenia)

Miłej niedzieli

Ulina napisał(a)

Sylwia, to ten co Ci zginął na zalanym terenie, dobrze pamiętam że rósł pod tym drzewem? ( pobrałam sobie fotkę z Twojej wizytówki bez pozwolenia)

Ula ten na starej jabłoni jest nadal. Tylko on u mnie w fioletach. Zginał mi powojnik Elf.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Ula ten na starej jabłoni jest nadal. Tylko on u mnie w fioletach. Zginał mi powojnik Elf.

To dziwne, bo Elfa nie przypomina a fioletowy też nie jest, raczej bordowy.

Ula dziękuję za możliwość obejrzenia Twojego ogrodu podziwiam bardzo, bo ziemia trudna do robót, ale dajesz radę, dużo potrzeba siły i samozaparcia, żeby stworzyć już tak fajnie wyglądające rabaty fotek mało, bo słońce nam świeciło mocno, ale coś na pamiątkę wrzucam

Fajnie, że mój kierunek też został uwzględniony i choć chwilę udało się złapać na pogadanie. Przynajmniej już wiesz gdzie walczę i z czym walczę I chyba w końcu dogadałyśmy z Madzią sprawę hortensji Greet star

A hortensji o podwójnych kwiatach- płonnych i płodnych jest trochę, np. takie :

Najstarsze
Levana
Tardiva
Te młodsze
Everest
Primm white
Dolly
Papillon

Chyba trzeba szczegóły czytać: pokrój, wielkość, kolor. A poza tym moźe być dużo nieopisanych krzyżówek sprzedawanych bez nazw.