Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ożankowy ogród

Ożankowy ogród

Ulina 14:12, 28 sie 2025


Dołączył: 28 sty 2024
Posty: 568
Podsumowując dokonania z tegorocznego sezonu i uropu w sumie jestem zadowolona. Podziałałam częściowo w przedogròdku, a częściowo w jagodniku, co przełożyło się na zakończenie prac z kształtowaniem rabat w moim ogrodzie. Ten temat jest zamknięty po 12latach zmagań.


W tym sezonie szczególnie postawiłam na kanty i poświęciłam im trochę czasu. Udało się znależć rozwiązania przy mojej ciężkiej ziemi co też jest ważne i pomocne..
Ogród od razu lepiej wygląda, a ja z tym się lepiej czuję. Zawsze na to brakowało czasu. Ciekawe czy uda się utrzymać ten stan.
____________________
Ulina Ożankowy ogród
Gosialuk 12:05, 29 sie 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6220
To jaki masz sposób na kanty już ten sprawdzony? Mi to tego to jeszcze daleko. Ostatnio ciągle jestem w niedoczasie, szczególnie ogrodowo.
Teraz będziesz dopieszczać rabaty.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Kordina 12:47, 29 sie 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7668
Ulinko najważniejsze Twoje zadowolenie z ogrodu bo w końcu o to chodzi i żeby nie porównywać się z innymi.
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Ulina 19:15, 29 sie 2025


Dołączył: 28 sty 2024
Posty: 568
Gosialuk napisał(a)
To jaki masz sposób na kanty już ten sprawdzony? Mi to tego to jeszcze daleko. Ostatnio ciągle jestem w niedoczasie, szczególnie ogrodowo.
Teraz będziesz dopieszczać rabaty.


Gosiu, nie wiem czy Cię zadowoli mój tekst
Bo gdy Iwonka mówiła mi o swoich kantach, że wychodzi codziennie nawet na 20min też nie byłam uradowana.
Zaraz pomyślisz, że gdy jesteś okazjonalnie na swojej działce to braknie Ci czasu. Ja też tak miałam przez 10 lat więc kanty były robione raz w roku najwyżej.

Teraz to u mnie priorytet na równi z koszeniem, bo czas koszenia się zmniejszył.
Kanty robię łopatą i zwykłym kuchennym nożem odcinam gorne części z trawnika. Wogóle nie robię nożem do kancikow, bo już ze trzy się złamały. W tym sezonie każda rabata miała je zrobione dwa lub trzy razy kanty. I zawsze to wolne obrzeże wysypuję skoszoną trawą i rabaty też. Zauważyłam, że z roku na lepiej idą szybciej i łatwiej, najgorsze są te początkowe razy.

Niestety trzeba u mnie robić, tak jak Iwonka często, bo szybko zarosną kurdybankiem i innymi płożącymi. W moim trawniku jest ze 20% trawy w trawie, miejscami może trochę więcej

Zmieniłam ważność prac:
Kanty i koszenie - priorytet
Rabaty- plewię w wolnym czasie lub przy okazji kantów, a potem koszę.
A przecież wiosną i latem jest dużo cięcia i to też trzeba mieć na uwadze.


Chyba wyczerpałam temat
A ogród schnie na potęgę, z niecierpliwością czekam na jutrzejszy deszcz.
____________________
Ulina Ożankowy ogród
Ulina 19:24, 29 sie 2025


Dołączył: 28 sty 2024
Posty: 568
Kordina napisał(a)
Ulinko najważniejsze Twoje zadowolenie z ogrodu bo w końcu o to chodzi i żeby nie porównywać się z innymi.



Dzięki za podtrzymanie optymizmu.
Łatwo nie jest, ale skoro poszłam do przodu tzn. że się udało przetrwać trudne lata. Musiałabym poszukać metamorfoz żeby to widzieć. Moje zadowolenie najważniejsze, ogród nie musi być na piątkę i tak ciągle go poprawiam. Mam jeszcze sporo prac ziemnych w przedogródku. Nie myślę o tym.
Żal mi tylko gdy latem schnie, będę musiała dokupić węża w przyszłym sezonie bo obecny za krótki i dodatkowo latam z konewką albo odpuszczam.
____________________
Ulina Ożankowy ogród
LIDKA 21:14, 29 sie 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11843
Ula kup sobie wąż 1/2 bo jest zwyczajnie lżejszy. Mam na zwojach po 50 ma. Ja mam jeszcze te długie lance do podlewania. One są rozciągane i większosc rabat podleje bez wchodzenia w głąb.

Docelowo jak zakończe te grubsze roszady to rozłożę linie i będę wpinać węża na jakiś czas bo bardzo nie lubię stać i podlewać.

Ula Twój ogród już pięknie ukształtowany. Masz duży, pracujesz sama i osiągnęłaś piękne rezultaty.
Twoja pracowitość i wytrwałość doprowadziła Cię do upragnionego celu.
Podziwiam bardzo i gratuluję Pani Ogrodniczko♥️♥️♥️
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
LIDKA 21:16, 29 sie 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11843
Monia81 napisał(a)
Ula dziękuję za możliwość obejrzenia Twojego ogrodu podziwiam bardzo, bo ziemia trudna do robót, ale dajesz radę, dużo potrzeba siły i samozaparcia, żeby stworzyć już tak fajnie wyglądające rabaty fotek mało, bo słońce nam świeciło mocno, ale coś na pamiątkę wrzucam








Baaaardzo lubię szerokie kadry z Uli ogrodu.
Monika widziałaś na żywo piękny ogród. Trochę zazdroszczę tych wizyt i rozmów o roślinach.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Margo2 23:18, 29 sie 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2674
Ulina napisał(a)



Dzięki za podtrzymanie optymizmu.
Łatwo nie jest, ale skoro poszłam do przodu tzn. że się udało przetrwać trudne lata. Musiałabym poszukać metamorfoz żeby to widzieć. Moje zadowolenie najważniejsze, ogród nie musi być na piątkę i tak ciągle go poprawiam. Mam jeszcze sporo prac ziemnych w przedogródku. Nie myślę o tym.
Żal mi tylko gdy latem schnie, będę musiała dokupić węża w przyszłym sezonie bo obecny za krótki i dodatkowo latam z konewką albo odpuszczam.


Właśnie teraz mam taką sytuację.
Ogród schnie, mimo podlewania, co prawda sporadycznego.
Najgorszy jest wiatr. Dzisiaj jak chodziłam po ogrodzie to az mi się serce krajało.
Podobno u mnie jutro ma padać, ale uwierzę jak zobaczę
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Ulina 15:43, 30 sie 2025


Dołączył: 28 sty 2024
Posty: 568
Margo2 napisał(a)


Właśnie teraz mam taką sytuację.
Ogród schnie, mimo podlewania, co prawda sporadycznego.
Najgorszy jest wiatr. Dzisiaj jak chodziłam po ogrodzie to az mi się serce krajało.
Podobno u mnie jutro ma padać, ale uwierzę jak zobaczę


Wieczorem podlewałam ale to wszystko to nic, rano hortensje i tak schły. Deszcz ma przyjść więc czekam.
____________________
Ulina Ożankowy ogród
Ulina 15:53, 30 sie 2025


Dołączył: 28 sty 2024
Posty: 568
LIDKA napisał(a)
Ula kup sobie wąż 1/2 bo jest zwyczajnie lżejszy. Mam na zwojach po 50 ma. Ja mam jeszcze te długie lance do podlewania. One są rozciągane i większosc rabat podleje bez wchodzenia w głąb.

Docelowo jak zakończe te grubsze roszady to rozłożę linie i będę wpinać węża na jakiś czas bo bardzo nie lubię stać i podlewać.

Ula Twój ogród już pięknie ukształtowany. Masz duży, pracujesz sama i osiągnęłaś piękne rezultaty.
Twoja pracowitość i wytrwałość doprowadziła Cię do upragnionego celu.
Podziwiam bardzo i gratuluję Pani Ogrodniczko♥️♥️♥️


Ten cienki się u nie łamał, mam grubszy zbrojony.
U Ciebie linie jak najbardziej ułatwią temat
Coś za szybko te gratulacje
____________________
Ulina Ożankowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies