Upss... Gdzieś mi się zawieruszył post Karoliny. Dzięki, dobra kobieto

Dziewczynki od lilii. Musicie wybrać która czyja, bo zamówiłam trzy zupełnie różne, po tym jak Ania napisała, że ta afrykańska królowa ma kwiatki w dół i to gorzej wygląda... Macie do podziału trąbkową African Queen http://cebule-kwiatowe.pl/lilia-trabkowa-african-queen-1-szt-i373-k319.html Martagon Yellow http://cebule-kwiatowe.pl/lilia-martagon-yellow-1-szt-i2999-k319.html i Henri http://cebule-kwiatowe.pl/lilia-henryi-1-szt-i372-k319.html

Kto pierwszy ten lepszy

ja chyba zostaję przy Królowej Afryki- ta purpura na zgrubieniach płatków mnie urzeka.

Biorę martagon yellow!

Ale emocje!
Ewalm została tygrysem (to chyba tygrysia? jak nie, to Heniem )

Jeszcze jedno pytanie w związku z tymi liliami i trzcinnikami - jakiego trzcinnika mam brać pod uwagę?

Aga, mojego martagona kup proszę 3. Jestem obszarnikiem. Jak szaleć, to szaleć. Będę zadowolona!

EWa, już kupione, czekam na dostawę. To zakup celem obadania co mi się podoba. Ze zdjęć najbardziej African Q. a w realu zobaczymy. Martagony marzą mi się białe w innym miejscu, niedaleko brzóz. Za jakiś czas...

OKI.

No i podobne masz gusta, martagony łatwe w uprawie nie są jak wszystkie martagony, mogą nawet w pierwszym roku nie kwitnąć czym nie należy się bynajmniej zrażać bo to królowe delikatnych form

a african miałam/mam ale moje achy na nic tu bo ja się w trąbkowych lubuję, jaj zapach ach..

pozdrawiam

Miro, dzięki za wiadomości. To dobre wiadomości. Mi też trąbkowe najbardziej się podobają, ale ze zdjęć, bo nie mam. Ta będzie pierwsza.