super!
I białe narcyzy- bardzo , bardzo je lubię.
A jakie czosnki świetne!

O! Magnolia! Będziesz chwilkę? Chcę podpytać właśnie o te cebulowe, żeby nie zburzyć całej kompozycji. Wysłuchasz co wymyśliłam?

tak,jestem dziś do późnego popołudnia.
Pisz co wymyśliłaś.

Pamiętasz pisałaś kiedyś, żeby posadzić wzdłuż suchej rzeki od strony trawnika czosnki niedźwiedzie? One są w moich sklepach nie do zdobycia. Ale wymyśliłam, żeby zastąpić je tymi narcyzami Minnow. One są niskie, drobne, biało żółte. Będzie dobrze?

Białe krokusy kupiłam na rabatę półkolistą. Zanim wiosną ruszy carex Montana, byłaby łączka krokusów. Te 300 szt to chyba na razie w to pierwsze półkole, bo to i tak zginie na tej przestrzeni, co? Za rok znowu zrobię napad na Aldika i znowu wykupię wszystkie krokusy i wtedy obsadzę drugą część. Zatwierdzisz?

Tu wklejam na planie, żeby było jaśniej. Ale widzę, że zrobiłam pomyłkę i narysowałam rząd narcyzów w rzece, trzeba go cofnąć o jedną falę w głąb.

Dodatkowo naciapałam żółtych plamek w miejscu, gdzie rosną kostrzewy. Czy tam też mogę dorzucić narcyzy ale te drugie botaniczne mix, czy już będzie przesada?

zatwierdzone!
Świetnie, bardzo ładnie będzie.

A jak Twoja c. montana?- rośnie, ładna jest?
Urosła trochę w górę?
Moja rosła pięknie, ale nisko, a ostatnio ją przypala- susza robi swoje, my już nie nadążamy z podlewaniem, do tego nasza studnia jest niewielka, nie możemy lać za dużo, bo potem nam do domu nie starcza.

wg mnie możesz dać do kostrzew. Tylko nie za blisko nich, bo za rok nie przebiją się przez 'czapki' kostrzew.
Czyli w jednym pasie jednorodnie, w drugim różnorodnie, ale tonacje koloryst ta sama i z grubsza wysokośc też? fajnie

Moja carex M. którą sadziłam jeszcze wiosną jest śliczna, kilka razy powiększyła objętość. Zaraz pokażę Ci zdj. kawałka rabaty. Ale ta sadzona latem stoi prawie w miejscu. Ale widać, że żyje. Ruszy chyba dopiero wiosną.
U mnie nie ma suszy, raczej całe lato było obfite w deszcze. Mój M mówi, że ja jestem czarownica, bo odkąd posadziłam pierwszą rabatę cały czas podlewa nam deszcz, no może pierwsze dwa tygodnie latałam z wężem pod bukszpany. Ostatnio też ładnie podlało, a teraz już tak nie wysusza.

Właśnie! Mam pytanie odnośnie dzielenia tych carex M. Zabrakło mi na drugim półkolu tych trawek (nie wiem czy ja przypadkiem nie nasadziłąm za mało bukszpanów) i zamierzam prorozdzielać te wiosenne, bo naprawdę jest co dzielić. Ale zastanawiam się czy robić to teraz jesienią czy bezpieczniej poczekać do wiosny? Co myślisz?

Wysokość ta sama ok. 25cm. Kolorystycznie się dopiero okaże jak zakwitną, ale wg opakowań tonacja żółta. Ja lubię żółty w ogrodzie, zwłaszcza wiosną.

Czyli pas nasadzeń zostaje ten wzdłuż rzeki? To najlepsza opcja?
Teraz jeszcze sposób sadzenia. Na pewno w kostrzewach kępkami po kilka, kilkanaście sztuk. A ten pasek jak - regularnie w rządku czy też kępki co ileś cm?

Krokusy chyba tak jak radzą rozrzucę na półkolu i posadzę jak pospadają. Czy jest lepszy sposób?

To najładniejsza część rabaty półkola. Najładniejsza, bo najmniej wygryziony bukszpan
Trawnik dawno nie koszony i rabata się jeszcze kantów nie doczekała i niestety traci dużo uroku. Muszę zrobić zdj. zaraz po koszeniu. Cały ogród wtedy pięknieje.
Tu są carex M. z wiosny. Większość wiosennych tak wygląda, a każdą donicZkę dzieliłam na 2 części.





A tu dosadzane na przełomie czerwca/ lipca. Widać, że się męczą. Też dzieliłam.