Marzena2007 napisał(a)



Dość.

Aga a te narcyzy cheerfullness po ile? Plizzz bo kupilam. Może bym się jeszcze skusiła

Marzena, to już dawno nieaktualne. Akurat te narcyzy były w Bierdonce, nie pamiętam ceny coś koło 3 zł. Wszystkie kupowałam albo w Aldi (większość) albo w Biedronce. A w takich sklepach to tylko przez chwilę takie produkty.

po 3,99 były; u nas też już śladu po nich w biedronie

pozdrawiam!!

JAk moge cos doradzic, sadz cebule w koszyczkach - taka ilosc najlepiej w grupie po kilka-kilkanascie sztuk takich samych. A koszyczki chronia przed nornicami (u nas plaga) no i trudniej je uszkodzic grzebiac w ziemi

pozdrawiam!!

Kiedyś tak sadziłam, ale teraz nie będę, za dużo zabawy. Co ma być to będzie. Zobaczymy wiosną. Dzięki za czujność.

Aga ale zakupy zrobiłaś. Super wiosna będzie u Ciebie. Już na nią czekam.

Jeja jeszcze jesień się na dobre nie zaczęła!! Ja nie chcę wiosny, bo zima jeszcze po drodze będzie!!!

No właśnie, może niech ten czas trochę zwolni, bo szybko życie mija
Ale ja wiem, że Bogdzia czeka na kwiatki.

No narcyzów to nornica nie rusza, przynajmniej przez dwadzieścia kilka lat się z tym nie spotkałem (wcześniej nie wiem co było - moja roślinno-ogrodowa pamięć sięga mniej więcej do połowy lat 80 )

To dobre wieści.