Dołączył: 06 cze 2014
Posty: 21
Mam platana 2 rok sadzony na jesieni
na wiosnę pierwszego roku po posadzeniu bardzo był marny, miał mało liści zeszłorocznych i nowe liście zmarzły w majową noc ale potem sporo odbiło i na zimę zostało sporo uschniętych
w tym roku wiosną nie było przymrozków i platan rósł pięknie w maju jak minęło ryzyko przymrozków poobrywałam suche zeszłoroczne liście i zostawiłam piękne drzewko z licznymi nowymi listkami i tak było do zeszłego miesiąca teraz wszystkie liście uschły a ja nie mam pojęcia czemu od podstawy odbijają dziczki zielone, żywe z dużymi listkami, i wycinam je ale mój platan ma już wszystkie liście suche wszystkie krzewy wokoło są ładne a on jeden właśnie taki, wszystko podlewam równo i nawet zastanawiam się czy go nie przelałam alb spaliłam nawozem choć tego mało sypię i rzadko, w tym roku raz w lipcu, zawsze dokładnie mieszam z ziemią i to jeszcze w szerokim kole.
czy z niego coś jeszcze będzie? jak mu pomóc? póki co jedyny pomysł jaki mam to dać mu czas do wiosny może już ma zimę?