Gdzie jesteś » Forum » Byliny » Żurawka - Heuchera

Pokaż wątki Pokaż posty

Żurawka - Heuchera

dzika_roza 10:19, 13 cze 2018


Dołączył: 21 cze 2017
Posty: 577
Gardenarium napisał(a)
Obsidian.


a w jakim rozstawie ją sadzić w "szpalerze"
co 50 cm? 7 sztuk do mnie jedzie
____________________
...jestem sobie ogrodniczka...
sosna388 13:27, 13 cze 2018

Dołączył: 13 cze 2018
Posty: 1
....
malgol 11:03, 24 sie 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Doradzcie czy można teraz przesadzać żurawki?I ewentualnie je dzielić?
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
kamil_360 16:54, 04 wrz 2018


Dołączył: 27 sie 2015
Posty: 103
malgol napisał(a)
Doradzcie czy można teraz przesadzać żurawki?I ewentualnie je dzielić?


Wg mnie - jak najbardziej. Na wiosnę będziesz mieć pełnowartościowe sadzonk

Kamil


Forever Purple i Lime Marmalade:


Delta Dawn o zachodzie słońca:
____________________
Kamil Cel: podrasować własny ogród
miskka 17:57, 01 paź 2018


Dołączył: 12 lut 2015
Posty: 621
Drodzy!
Czy macie doświadczenie z uprawą odmiany Electra na słonecznym stanowisku?
Mam takie miejsce, gdzie pasowałby mi jej kolor i akurat kilka sadzonek wolnych...

Proszę o podpowiedź, czy słońce będzie ją przypalać?
____________________
Gardenarium 07:21, 02 paź 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Powinna wytrzymać.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
miskka 10:31, 02 paź 2018


Dołączył: 12 lut 2015
Posty: 621
Gardenarium napisał(a)
Powinna wytrzymać.

Dziękuje! Będziemy zatem testować
____________________
azurite 00:08, 24 gru 2018

Dołączył: 23 gru 2018
Posty: 3
Jakiś czas temu przy jesiennych porzadkach zauważyłam, że moje żurawki coś 'odgryzło' od korzeni na równi z ziemią. Dużo padało, liście były dość jędrne, więc nic nie zwróciło mojej uwagi aż nie zabrałam się za ucinanie suchych pędów po kwiatach i trzy dorodne żurawki dosłownie zostały mi w całości w ręce. Nie było żadnych śladów wskazujących na to, żeby cokolwiek zjadło liście. I tu moje pytanie. Co je mogło tak załatwić? Straciłam w ten sposób 7 żurawek na trzech różnych stanowiskach w dużych odległościach od siebie. Na jednej grządce z 5 krzaków został się tylko jeden. Zostały dosłownie zrównane z ziemią. Czy jest jakaś szansa że na wiosnę odrosną z korzeni, czy też lepiej wykopać to co tam zostało i posadzić nowe?
Mary 07:55, 24 gru 2018


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
To prawdopodobnie larwy opuchlaków.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
azurite 11:53, 24 gru 2018

Dołączył: 23 gru 2018
Posty: 3
Ale jeśli to opuchlaki, to czemu miałyby odgryźć roślinę od korzeni bez uszkadzania liści czy korzeni? To były pokaźne dwuletnie żurawki, w ziemi nie było żadnych larw, tuż obok są rododendrony, którym nic się nie stało. Cokolwiek je odgryzło, czy jest szansa że odrosną z korzeni?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies