OK Dzięki. Wielka prośba czy to zaczątek choroby? Wrzucam kilka fotek. Taki jakby biały nalot, ale to jest na niektórych świerkach i mało tego jest. Dodatkowo na dwóch zdjęciach (zdjęcie 4 i 5) dwa różne robaki - nie wiem co to. Ogólnie trochę liche te moje świerki chyba je przelałem, jestem w trakcie usuwania chwastów i trawy dookoła i będę sypał kore. Poniżej zdjęcia, proszę o opinie:
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
Czekam aż ktoś fachowo przejrzy moje zdjęcia wyżej i się wypowie Dziękuję. A poniżej najnowsze zdjęcie. Według mnie marnie te świerki wyglądają jakby im coś było, ale nie wiem - może przesadzam? Sprawdziłem dokładnie - 4 tygodnie temu sadzone. Od dłuższego czasu nikt nie odpisuje to temat chyba umarł na tym forum.
Wątek nie umarł, tylko ja tu nie bywam, bo życia za mało, żeby to już ogarniać. Tak po prostu. I nie wiem co to jest.
!. świerki są słąbej jakości, skoro teraz sadzone, to takie zostały kupione
2. w szkólkach teraz jest słaba jakość generalnie, niewykwalifikowani pracownicy sadzą drzewka genberalnie za głęboko, potem ogrodnik sadzi jeszcze głebiej, wdaje się huba korzeniowa albo opieńkowa zgnilizna korzeni i po drzewku... gnije, zamiera.
Z takimi żyjątkami na świerkach się nie spotkałam i nie wydaje mi się aby z ich powodu źle wyglądały, raczej one źle wyglądają od początku od kupna.