Danusiu super awatarek zaznaczam swoją obecność, czytam, oglądam, zachwycam się i chłonę wszystkie mądrości

Danusiu, piękny ogród naprawdę ładniejszego dotąd nie widziałam, istny raj na ziemi! A czy kule na pniu to bukszpany czy zywotniki formowane,??

Kule u Danusi są albo z bukszpanu albo z cisa - przy wjeździe są z bukszpanu

Te wyższe lub niższe, ale o grubych pniach są z cisa, a cienkie "kijki" mają bukszpany Dzięki Sebuś.

Witam
Za sprawą Pani poczynań w ogrodach zakupiłam wczoraj 6 szt hortensji (zdjęcie wkleję jutro w celu pomocy przy określeniu grupy, do których należą) jestem w trakcie szukania hostów, żurawek i laurowiśny szczepionej na pniu. Czy ktoś widział takie drzewko w okolicach Warszawy? Żurawki i hosty niestety muszę zakupić przez allegro bo nic godnego uwagi w swojej miejscowości nie znalazłam

Laurowiśni narazie nie mam na oku, ale jak zobaczę to dam znać. Natomiast cieszę się z faktu zakupu hortensji najbardziej.

Ja też mam pytanko dziś Danusiu do Ciebie. Mam nadzieję, że będziesz znała odpowiedź. U mojej cioci na zarośniętej nieużywanej działce rośnie jabłonka papierówka. Zapach smażonych jabłek cudny. O jedzeniu surowych nie wspomnę. No i moje pytanko brzmi: jak pobrać sadzonkę z takiego drzewka?

Zapomniałam napisać, że za świerkami w kąciku Grzesio był inicjatorem domku dla jeży (przespacerował się taki zwierz pod lustrem ostatnio i był widziany w pobliżu). Przywieźli z Witkiem z lasu różne patyki, po prostu stertę gałęzi i je jakoś tam umościli w zacisznym miejscu, Był tam nawet jakiś ślad- gniazdko w liściach. Mam nadzieję, że jeż się tam osiedli Załatwi mi ślimaki w ogrodzie.

justi napisał(a)

Ja też mam pytanko dziś Danusiu do Ciebie. Mam nadzieję, że będziesz znała odpowiedź. U mojej cioci na zarośniętej nieużywanej działce rośnie jabłonka papierówka. Zapach smażonych jabłek cudny. O jedzeniu surowych nie wspomnę. No i moje pytanko brzmi: jak pobrać sadzonkę z takiego drzewka?

Żeby mieć identyczną jabłoń z Twojej ulubionej papierówki można to uzyskać jedynie poprzez szczepienie oczka pobranego z tego drzewa na podkładce lub innej jabłonce. Gałazka się nie przyjmie. A z nasionka nie otrzymamy takiego samego drzewa.
To sztuka nie dla początkujących. W sprzedaż widziałam okazy z gałazkami każda innej odmiany - dla amatorów.

Poniżej temat szczepienia i okulizacji
http://www.castorama.pl/porada/szczepienie-drzew-i-krzewow-okulizacja119/

Zawsze zastanawiam się skąd w szkółkach biorą te podkładki? Ilości przecież ogromne u niektórych szkólkarzy.