ok, obornik zostawiam na pryzmie niech leżakuje i sieje tylko nawóz. bardzo dziekuje a czy mogłabys mi jeszcze powiedzieć co najlepiej wrzucic pod tuje i swierki do zaprawienia dołków?torf czy ziemie bo nie rozumiem na czym polega róznica a i tak bede to kupować to mi obojetne co wybiore, tylko co lepiej?

Torfu absolutnie nie dajemy jesli gleba jest zwarta i ciezka - dodajemy sporo przekompostowanej!!! (kolor jest ciemnobrazowy, prawie czarny) kory + kwasna prochnica (jesli swierk serbski to odkwaszona). Dokladnie mieszamy z rodzima gleba i w tak przygotowane podloze sadzimy tuje. Pamietamy o systematycznym podlewaniu.

dziękuję za pomoc

Mam możliwość przywiezienia końskiego obornika, ale świeżego.
Czy muszę go przekompostować, czy mogę przekopać glebę i zostawić do wiosny?

Dla przypomnienia średnio do gleby wprowadza się 200-300 kg obornika na 100m2 powierzchni ogrodu.
Olka.
Spryzmuj obornik i pozostaw go tak do jesieni. Jak będziesz miała możliwość to możesz go czymś okryć. Na przygotowanej do rozluźnienia i użyźnienia powierzchni ogrodu wysiej sobie w lipcu zielony nawóz (poplon). Przed zakwitnięciem skoś zielną część , pokryj całość obornikiem i odwróć wszystko widłami amerykańskimi o 180*. Przy dużym areale warto się wspomóc glebogryzarką. Głębokość wprowadzenia nawozu do gleby powinna oscylować w granicach 10 cm.

Dziękuję Ci Waldku za odpowiedź
Jak zawsze niezawodny

Wszystkie rośliny , które posadziłam dotychczas mają wymienione podłoże.

Waldku czy ma sens przekopanie z ziemią z worków teraz?
Pozbywam się sukcesywnie nieużytków, ale nie wszystko obsadzam.
Część rabat przekopałam z torfem dla rozluźnienia i do tego ziemia workowana.
Kompostu starczyło mi tylko na jedną rabatę, którą chcę latem odsadzić.
Do kompostu torf i efekt jest widoczny gołym okiem. Może lepiej było dać ziemię z worków? (2 razy tańsza )

Glebogryzarkę mam, może na 10 cm da radę.
Łubin siałam w zeszłym roku, ale za późno. Teraz to poprawię.

Czy polewanie trawnika Humusem Active do trawników ma sens?
Trawnik założony na glebie piaszczystej. Czytałam gdzieś na stronach producenta, że trzeba dodać pożywkę dla mikroorganizmów. Nie dałam, bo nie wiedziałam.
Czy może polewanie rosahumus?

Wiem, ze trzeba było myśleć wcześniej, ale po pierwsze primo nie było mnie tutaj, a po drugie ważniejsze primo nie było na to środków finansowych.
Ba! Nawet wycenialiśmy robotę w trzech firmach ogrodniczych. Każdy stwierdził: rozplantować, azofoska i sruu ... siać!

Moze kiedyś zdejmę tą warstwę, bo jak dzieci urosną to będziemy robić dosć spore oczko w miescu placu zabaw.

A tak z innej beczki, Waldku, to ranny ptaszek z Ciebie

I jeszcze dwa pytania:

Ile to jest 300 kg obornika (tak na oko?) Przyczepka ?

Ile obornik musi leżeć żeby był przekompostowany? Bo może w tej stadninie mają taki chociaż kilkutygodniowy.

chojna napisał(a)

Mam możliwość przywiezienia końskiego obornika, ale świeżego.
Czy muszę go przekompostować, czy mogę przekopać glebę i zostawić do wiosny?

Chojna,

Danusia mi odradziła koński nawóz, bo przyciąga turkucia podjadka!

chojna napisał(a)

I jeszcze dwa pytania:
Ile to jest 300 kg obornika (tak na oko?) Przyczepka ?
Ile obornik musi leżeć żeby był przekompostowany? Bo może w tej stadninie mają taki chociaż kilkutygodniowy.

Zależy od zawartości słomy i wilgotności.
Do taczki ogrodowej można wrzucić ok 35-40 kg obornika.
Można przyjąć, że do gleby możemy wprowadzić bez większych strat azotu kosztem roślin 6-cio miesięczny obornik. To też wszystko zależy od potrzeb pokarmowych roślin oraz ich tolerancji wobec obecności w glebie świeżej substancji organicznej. Dotyczy to zwłaszcza warzyw.

asiek napisał(a)

Chojna,

Danusia mi odradziła koński nawóz, bo przyciąga turkucia podjadka!

Kurczę, A jak już przywiozę z turkuciem.?
Muszę się zastanowić, bo akurat tylko turkucia mi brak. A bardzo za nim nie tęsknię.

Waldku dziękuję za odpowiedz. Rabaty nie są obsadzone, poczekalyby z tym obornikiem do przyszłego roku.