Jaki jest optymalny plan przygotowanie gleby pod ogród od zera (czyt. ugór porośnięty przez krzaki)? Teren trzeba znacznie zniwelować: podzielić na płaskie tarasy oddzielone skarpami/małymi murkami oporowymi, bo póki co jest spadek ok 8-9% na całości. Warstwa ziemi powiedzmy że 'urodzajnej' sięga 15cm, potem jest piach. Teren ok 12 arów.
1. Wyciąć krzaki, gałęzie usunąć.
2. Zgarnąć na bok te 15 cm.
3. Wykopać/usypać teren do odpowiednich wysokości.
4. Rozplantować to co wcześniej zagarnięte na bok. Da radę taką zmieszaną ziemię z darniną na nowo rozrzucić po terenie?
5. Co potem? Przekopać? Podlać Rosahumusem? Czy może zasiać nawóz zielony?
6. Czy w przypadku konieczności dowozu ziemi dowieźć ją przed czynnościami p.5, czy po?
7. Co jeszcze mogłabym zrobić dla poprawy jakości ziemi? O obornik w okolicach ciężko
Pytanie możliwe, że banalne ale wiem że jak wpuszczę maszynę na działkę to po prostu będę miała krajobraz jak po budowie.