No to i ja przychodzę Przemku jako jedna ze znajomych. Mam nadzieję, że wiosną zobaczymy się tam gdzie zawsze

Marto pisząc o myszkach miałem na myśli grupę host o miniaturowych rozmiarach, których całe rozrośnięte kępy osiągają 15-30cm, a ich liście często w kształcie przypominającym mysie uszka

Witaj Wandziu teraz taki okres uśpienia ale wiosną nastąpi ożywienie to i spotkania również będą, jeśli chodzi o "to" miejsce to nawet wątek jest
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1101-spotkanie-w-ogrodzie-pokazowym-u-szmitow-w-pechcinie?page=8

Przemek a możesz napisać jakie odmiany zamówiłeś , ciekawa jestem bo sama mam dopiero 9 i to kupowane w Niemczech bo u nas nie znalazłam .Chyba że źle szukałąm .

A sporo nas tu przychodzi ...bo tu cisza i sokój ...a najbardziej podoba mi się tutaj regulami ...taki krótki i normalny

Musze zapytać! Skąd się znacie? Może mi ktoś na PW odpowiedzieć. Bo ja czuję się jak z innej bajki. Przylatują nagle "marsjanie " z innego forum. I mówią swoim językiem.

evastyl to chyba małe nadużycie z tymi myszkami zrobiłem

Pszczelarnia to dla Ciebie taki trochę kosmiczny kwitek, chociaż wcale nie z Marsa


I jeszcze odrobinka kolorów bo zima choć dopiero się zaczęła to mam jej dość a tymbardziej że juz -12 już nie mogę się doczekać takich oznak wiosny

Ja też mam nadzieję na kolejne nasze spotkanie w tym czarodziejskim miejscu
Oby mnie tylko Małgosia zabrała ze sobą . Przemek nie wiesz, czy mają Darumę .Zachorowałam na
nią, a Ty masz blisko, to jesteś bardziej zorientowany .

Pszczelarnia - ja Ci mogę powiedzieć skąd się znamy nie jesteśmy z Marsa, tylko z forum
ogrodniczego

To jest język ogrodnictwa
Więc pszczelarnia musi rozumieć
Chociaż ja słysząc o myszkach...jakiś Darumach....to nie mam marsjańskiego pojęcia

Przemku, faktycznie, przeczytałam ten link i wkleiłam kilka wspomnieniowych zdjęć. Już się nie mogę doczekać

A Grzesiu kolejny Marsjanin no dobra dla niezorientowanych wyjaśniam .
Daruma, to jest hortensja bukietowa. Matka większości popularnych bukietówek i muszę ją mieć

Bożenko nie mam pojęcia czy maja, nie mam nawet pojęcia co to jest wpisałem w google i nic.A w szkółce w Pęchcine jak cos jest produkowane to jest umieszczone w ofercie, może byc co najwyżej niedostępne. Jeszcze trochę za wczesnie na wypad do szkółki, wyśmieją mnie, bo tęgie mrozy idą i to z każdym dniem mają być większe

Grzesiu też się trochę zakręciłem, to co miałem na myśli mówiąc myszki okazało się że to nie do końca myszki.

Wandziu to już termin znany można zaplanować swój czas odpowiednio. Właśnie byłem zobaczyć, fajne fotki, ech jeszcze trzy miesiące trzeba czekać.