Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dolina Tęczy

Dolina Tęczy

giza 19:22, 17 mar 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Fajne, klimatyczne fotki
Nie boisz się trzymać bratki na zewnątrz? Czy one mrozoodporne?
____________________
Trudne początki- w ogrodzie gizy
arcobaleno 19:28, 17 mar 2013


Dołączył: 04 sty 2012
Posty: 1238
Obok wejściowej bramki powiesiłam kosz z bratkami - będzie nas witać po przyjeździe z pracy



Moje małe pelargonki i lobelia wygrzewają się na słonecznym parapecie - w ubiegłym roku wiosenny kącik ogrodnika miałam w garażu - w tym roku przy tej pogodzie musiałam wykorzystać pokój zabaw moich dzieci


____________________
Ogród Marty - Kochaj i podążaj za marzeniami...
arcobaleno 19:30, 17 mar 2013


Dołączył: 04 sty 2012
Posty: 1238
Taki kilkustopniowy mróz nie powinien im zaszkodzić - w domu mi już marniały..
____________________
Ogród Marty - Kochaj i podążaj za marzeniami...
AniaK 22:17, 17 mar 2013


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Też mnie już kusiło, żeby bratki wsadzić przed wejściem i chyba w tym tygodniu zakupię, już nie będzie takich mrozów w nocy
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
Netka 21:40, 18 mar 2013


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 548
Martuś wklej przy okazji proszę zdjęcie swoich Limelightów, chciałam zobaczyć jak nisko je przycięłaś ps: baaardzo ładny awatarek
____________________
Aneta - Mój ogród w cieniu drzew
Madzenka 21:47, 18 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Marto avatarek mnie zmylił Jakże brakowało na forum Twoich klimatycznych fotek Bratki zachwycają, a zrobić z sadzonek lobeli takie foto to mistrzostwo świta!
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
arcobaleno 10:56, 24 mar 2013


Dołączył: 04 sty 2012
Posty: 1238
AniaK - jak tam - dalaś te bratki na dwór? Moje kiepsiuto się mają przez te nocne mrozy, ale to pikuś, jak się rozpogodzi to uzupelnię braki bo i tak muszę dokupić ich trochę na obsadzenie parapetów.

U mnie ledwo spod śniegu wystają



No i wiosna nas takimi widokami przywitała:


więcej śniegu wstawiać nie będę bo aż zęby bolą.
Od wczoraj ostre słońce u nas świeci, ale mrozisko trzyma bo śnieg ani myśli się roztapiac. Boję się już naprawdę poważnie, że rh znowu nie będą w tym roku kwitły...ani hortensje :/


Netka - limlajtki przycięłam naprawdę ostrożnie, w zasadzie tylko gałązki z kwiatostanami do pierwszych zarysowanych pod korą pąków. Nie chcę ich mocno ciąć bo mają rosnąć duuuże W tamtym roku takie dużo też już kupiłam i mocno rozgałęzione - kwitły obficie, więc mam nadzieję, że i w tym roku tak będzie.
Najbardziej jestem ciekawa czy uda mi się z limlajtkowymi dzieciaczkami bo zakochana jestem w tych hortensjach i mam jeszcze kilka pomysłów na rozmieszczenie ich w swoim ogrodzie, więc będę potrzebować więcej roślin - jesli uda mi się samodzielne rozmnażanie to byłoby super

Marzenko - miło, że wpadlaś Kręcę się tylko wokół tych wyciągni,etych lobeliowych siewek i wokół sadzonek pelargonii bo to jedyne co się dzieje wiosennie, na prace ogrodowe na zewnątrz niestety nie ma co liczyć :/

Avatarek wiosną pójdzie do wymiany na bardziej kolorowy - niech no tylko tulipany zakwitną
____________________
Ogród Marty - Kochaj i podążaj za marzeniami...
AniaK 20:53, 24 mar 2013


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
No w końcu nie kupiłam, choć już 2 razy prawie miałam w koszyku, ale jeszcze się wstrzymałam, te nocne mrozy mnie tak zniechęciły. Chociaż dobrze że jest słońce i poprawia nastrój. Ja już nic nie myślę co będzie z kwitnieniem, co ma być to będzie.
Pozdrawiam cieplutko
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
giza 13:18, 25 mar 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Oj, no i jednak padły bidule ( bratki) ;(
To nic, ja juz laleczkę voodoo zrobiłam i zimę prawie przegoniłam
I zakochałam się w Twoim oleandrze Na allegro takie drogie, wypatrzyłam, że w OBI nie drogo bedą wkrótce sprzedawać, tylko nie wiem, czy się eM. da namówić na kurs do Gorzowa ( tam najblizszy sklep), bo on chyba nie zrozumie idei oleandrowej wycieczki... :/
____________________
Trudne początki- w ogrodzie gizy
zuza12 20:30, 25 mar 2013


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Moje bratki też wyżuciłam na dwór, wszystko jedno gdzie padną, czy w domu z gorąca, czy na dworze z mrozu. Morze odbiją jak się ociepli.
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies