I tulipanowe cudo


Wiele żurawek musiałam wyrzucić, przemarzła trzmielina na pniu, akebia (chyba zastąpię ją milinem albo winobluszczem). Poza tym cieszę się zę przesadziłam te trzy szmaragdy. Dłużej by nie dały chyba rady, takie biedne. Mam już obeliski, czekają na malowanie, będzie inny łuk (bo ten badziew zgnił)chyba na trzy łuki. No i czekam na buka

Iwcia napisał(a)

wioesna
Żurawki zostały pożarte przez opuchlaki, teraz wyglada to tak: Po całości muszę sypnąć czarnej ziemi dla lepszego efektu

Chyba mnie jeszcze nie było u Ciebie Piękne widoczki..

Chyba nie. Witaj

Pięknie, jaki porządek i jaki super trawniczek

Trawniczek czeka na jutrzejszą wertykulacje. Pogoda taka, że od trzech tygodni przekładamy

Iwcia napisał(a)

Trawniczek czeka na jutrzejszą wertykulacje. Pogoda taka, że od trzech tygodni przekładamy

Naprawde? A wyglada, jakby juz byl po

boki jako tako. Za domem gorzej

co na żurawki narzekasz? ładne są moich nie widziałaś, tragedia

Taki dojrzały już ten Twój ogród się robi

Zurawki jakoś kiepsko przezimowaly. W przedogródku wywaliłam trzy marmolady i zastapilam liliowcami