Upalny dzień sierpnia z temperaturą w cieniu 37 s,t i 34 st na moim poddaszu. Chyba najgorętszy w tym roku...



Najlepiej nie wychylać nosa z domu i na ogród patrzeć przez nagrzane szyby.

Wieczorkiem można na chwilę usiąść na leżaku,bo słonko już nie dokucza, na chwilę, bo komary tną.
Roślinki podlane, aż dziw że tak dzielnie znoszą upały.

Kajtek też szuka chłodu, cały dzień wzdychał w domu, dopiero wieczorem sprawdził, co na dworze.

Oj nasze pieski nie lubią takich upałów...a ja dooopka do basenu i fula wypas

Kolrowo masz.. cudownie .. dzielażny piękne

Kwiatki podlane.




Ostatni kolor floksów, taki zakwita najpóźniej.

Rudbekia od Bogdzi coraz piękniejsza.

Weronika masz cudnie kolorowy ogród,wszystko wypielegnowane,limki i surfinie cudne,gratlacje z 200 pozdrawiam

Dziękuję Krys z życzeniami radości ze swojego ogrodu, który jest coraz pełniejszy i ładnie ukwiecony.
Moje kwiaty w gorącym sierpniu.

Gratki na 200

asc napisał(a)

Oj nasze pieski nie lubią takich upałów...a ja dooopka do basenu i fula wypas

Kolrowo masz.. cudownie .. dzielażny piękne

************
Aniu, dzisiaj nareszcie chłodniej i pada upragniony deszczyk. Ale ćmy i komary lecą do światła i muszę gasić, i spać.
A dzielżany od Bogdzi, dlatego tak piękne, i coraz piękniejsze.
Podziwiałam Twój lotos.

gratki na 200!
alez masz tych roślinek, kiedy zdążysz to wszystko tak obrobić!
wielka horti po 3 latach, oj wielka
twój ogród, nie wiem, jak to robisz, ale cały rok zachwyca
upały juz u nas minęły, normalne lato jest, deszcze podlały, tylko te wredne komary życie utrudniają!

Krys, Aniu i Irenko, dziękuję. W żółwim tempie moje stronki się otwierają, 1 strona/1 dzień, gdybym chciała się porównywać z Wami, maratonistkami ogrodowymi.
Irenka, nie tylko Ty przesadzasz, ja dzisiaj podzieliłam wiśniową piwonię, wykopałam część lilii i wsadziłam część. Unikałam żółtego koloru ale widzę, że muszę dosadzić dzielżana, rudbekię i ze słoneczniczkami będzie słoneczna rabata.


Moja róża DUNE, co znaczy wydma nadmorska. W tym roku, czyli w drugim po posadzeniu, osiągnęła wzrost i dojrzałość.

Wisteria zrobiła niespodziankę sierpniową, pokazała kwiat skromny, ale w sierpniu...

Wilec pokazuje kwiaty do 16-tej, obojętnie czy słońce czy deszcz, właśnie padał.

Delikatne kwiatki lnu, miałam pokazać w całej okazałości. Chyba to jeszcze nie ta chwila.

Gratulacje na 200-tkę Weroniko przesyłam
Fotki wypięlęgnowanego ogrodu bajeczne, a Limki zachwycające!
Upały mocno dały się we znaki również zwierzętom, moja sunia nawet na spacer nie chciała wychodzić tylko wylegiwała się w domu na chłodnych płytkach.
pozdrawiam serdecznie