No to teraz muszę popracować nad Tercią (moją naj, naj, naj psipsiólką), by przyjechała samochodem, a nie pociągiem... i by jej tylko termin spasował. Uwielbia jeździć pociągami...... grrrr...ale każdy ma swoje upodobania i zakręcenia...

Nie rób jej kłopotu. Ja też mogę pociągiem bo to przecież Rzeszów i dalej nie trzeba nigdzie jechac, bo wtedy byłby potrzebny samochód. Chyba jeszcze zmienia rozkład jazdy, trzeba poczekac.

Z dworca też mogę odebrać, żaden kłopot I z Tercią jak będzie jechać też żaden kłopot...A przy okazji zapraszam na zwiedzanie okolic Rzeszowa... szukam towarzystwa na wyprawę do Arboretum w Bolestraszycach, jeszcze tam nie byłam. Wstyd, bo to niedaleko

Jeśli można to ja też sąsiadkę zza miedzy odwiedzę

Jeśli można to ja też sąsiadkę z za miedzy odwiedzę

zapraszam...miejsca jest dużo .... a w grupie raźniej

Pociąg jak dla mnie najlepszy środek lokomocji .Pędzi )),turkoce,a ja patrząc na mijające miasta,wioski ,poletka i lasy śpiewam sobie w takt jego melodii zapominając się,że nie jestem sama w przedziale

nigdy w tamtych stronach nie byłam, człowiek za granice jeździ a Polski nie zna

nigdy w tamtych stronach nie byłam, człowiek za granice jeździ a Polski nie zna

Może to być jakaś okazja Od razu nikogo nie wyrzucam....w Bieszczady rzut beretem.... a polecam bo są piękne.... i z tak daleka szkoda jechać na 1 dzień.

Pociąg jak dla mnie najlepszy środek lokomocji .Pędzi )),turkoce,a ja patrząc na mijające miasta,wioski ,poletka i lasy śpiewam sobie w takt jego melodii zapominając się,że nie jestem sama w przedziale

To już by były Was dwie

Aniu Monteverde i Martek.....Zapisy do Arboretum w Bolestraszycach przyjmuję Załatwię jakiś transport dla tych co pociągiem Po drodze jest Łańcut z zamkiem i starym parkiem z majestatycznymi drzewami i np. zamek w Krasiczynie. Czytałam, że na spotkaniu u Danusi z Sosnowego raju była wycieczka do Łańcuta... ale Ci co nie byli mogą to nadrobić... To jest kierunek co prawda nie w Bieszczady.... ale po parkach Polski pd-wsch
Sam Rzeszów okazałych parków nie posiada, tylko długą trasę pieszo-rowerową o długości ok. 6km wzdłuż Wisłoka (to rzeka) Składa się ona z dziewięciu przystanków, które opisują florę i faunę. Ładny jest też Rynek Miasta z trasą podziemną...
To tyle w ramach promocji miasta i szeroko pojętej okolicy.

asc napisał(a)

Jeśli można to ja też sąsiadkę zza miedzy odwiedzę

zapraszam...miejsca jest dużo .... a w grupie raźniej