Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy iglaste » Przycinanie - cięcie iglaków innych niż tuja

Pokaż wątki Pokaż posty

Przycinanie - cięcie iglaków innych niż tuja

Anila 22:24, 14 cze 2016


Dołączył: 03 maj 2016
Posty: 29
Były dwie, drugą coś zjadło nie zmienia to faktu, że kompletnie nie wiem jak ją dalej formować.
Gardenarium 08:21, 01 lip 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308


Poczytaj artykuł o cięciu iglaków, sosny tnie się zupełnie inaczej niż pozostałę iglaki. Twoja sosna jest już ograniczona, teraz pozostale formowanie "chmurek" czyli w fazie "ołówka" skracasz w maju przyrosty i wtedy staje się bardzie kompaktowa i będą z tego chmurki.



http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/339-ciecie-iglakow

Większość sosen najlepiej przycinać w połowie czerwca, kiedy zaczynają się rozwijać nowe igły. W tym czasie młode pędy wyglądają jak "ołówki" lub "świece". Są miękkie. Mogą być obniżone od połowy do jednej trzeciej długości.

Teraz nie jestem pewna czy to jest w połowie czerwca, zalezy od wiosny, czy zima trzymała długo, W każdym razie w fazie puszczania "ołówka".

Polecam także w tym temacie watek Bogusława, który robi ze swoich sosen cuda. Wszystkiego dowiesz się od niego Popatrzysz na zdjęcia formowania krok po kroku.
http://www.ogrodowisko.pl/watek/167-ogrod-boguslawa


____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Anila 16:56, 02 lip 2016


Dołączył: 03 maj 2016
Posty: 29
Serdecznie dziękuję za zainteresowanie moim postem i odpowiedź.
Zabieram się za lekturę i dalsze cięcie na wiosnę.
Margerytka40 15:53, 28 sie 2016


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Proszę o pomoc . Mam przy ogrodzeniu grupę jałowców które doprowadzają mnie do szewskiej pasji . Rosły tam od zawsze tzn . zastałam je gdy tam zamieszkałam .
Oto one

To połowa obszaru który zajmują . Jak widać rozrosły się totalnie . Wymyśliłam że zrobię z nich coś w rodzaju bonsai . Za nimi mam ogrodzenie i chcę tam żywopłot . Zaczęłam je podcinać ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie . W środku są bardzo suche a splątane tak że trudno dojść co do czego .


Po oczyszczeniu zostaje długaśna gałąź i na końcu zielone tak jak widać na zdjęciach . Zastanawiam się czy ma to sens bo praca jest mordercza a efekt trudno mi sobie wyobrazić . Co o tym myślicie?
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
marcin_pacyna 17:32, 28 sie 2016

Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 131
Margerytka40: Hmm, na pierwszy zdjęciu wygląda to jak jałowiec pośredni, natomiast na ostatnich dwóch przypomina bardziej płożący. Z płożącym niewiele można zrobić, tzn można próbować wyprowadzać dorodne i długie pędy na paliku - po paru latach obrosną palik i będą z niego spadać tworząc wrażenie wyrastającego z ziemi krzewu, a reszta będzie stanowić "dywan", który możesz dowolnie obcinać.

Ale te Twój jednak mimo wszystko wygląda mi na jakiś rodzaj pośredniego. W takim przypadku starałbym się obcinać dół, a zachowywać górę - a Ty pozbawiasz go górnych pędów, które są zielone, co widac na pierwszym zdjęciu - dlaczego? Jeśli dalsza część pędu jest uschnięta, to wtedy trzeba żmudnej roboty, tak, aby poobcinac z danego pędu to co jest żółte czy uschnięte (generalnie tam, gdzie nie dochodzi słońce), ale nalezy zachować końcówkę zieloną pędu. W trakcie takiej operacji mogą pojawić się dodatkowe pomysły.

Świetnie to widać na filmiku dostępnym na forum lub w sieci, w którym Danusia (Szefowa) pokazuje, jak to się robi. Niestety nie mogę go znaleźć, musisz sama poszukać, chyba że ktoś da jakiś link.
Margerytka40 20:15, 28 sie 2016


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Oglądałam film Danusi i właśnie ten zainspirował mnie do działania ale te moje jałowce zdaje się posadzone były zbyt gęsto i w poszukiwaniu słoneczka gałęzie poskręcały im się jak nić Ariadny . Zaglądajác do środka trudno ocenić gdzie gałąź się kończy . Nie chciałabym ich wywalać ale w tej postaci nie stanowią dla mnie nic atrakcyjnego .
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Gardenarium 15:27, 08 lis 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
bart_ek92 napisał(a)
Witam, czy mogę teraz przyciąć jodłę kalifornijską czy lepiej to zrobić na wiosnę? Lato? Chodzi mi o przycięcie jej metr od góry, żeby nie była już wyższa.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Karol99 15:27, 08 lis 2016


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Najlepiej na wiosne. Musisz to zrobić umiejętnie, żeby kikuty nie sterczały.
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
Gardenarium 15:35, 08 lis 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
I nie zabezpieczaj ran czymkolwiek.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
krzysztofszy... 12:58, 23 cze 2017


Dołączył: 26 paź 2016
Posty: 123
Witam! Jako początkujący ogrodnik chciałbym zaczerpnąć pomocy w kwestii przycinania Krzewów iglastych. Jeśli się nie mylę to są jałowce. Pytanie do Was brzmi. Czym przycinać takie okazy? Rosły praktycznie około 25 lat bez przycinania. Dopiero jak się tu przeprowadziłem, zacząłem je przycinać. Niestety przycinałem je pojedynczo tzn. każdą gałązkę z osobna. Zajmowało mi to prawie cały dzień na jeden krzak a jest tu ich trochę . Myślałem, żeby przycinać nożycami ale znowu obcięte gałązki będą wpadać i środek rośliny i schnąc nie będą ładnie wyglądać a wybieranie zajmie mi znowu sporo czasu. Jak Wy przycinacie takie krzaczory???


Proszę nie zwracać uwagi na chwasty pod krzakami, już ich nie ma

I jeszcze jedna prośba. Jak wg Was mogę uformować taki krzak? Jaka jest jego nazwa? Ma około 60-70 cm wysokości.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies