Warzywka pierwsza klasa... zazdroszczę szparagowej kalarepki i groszku .... idę troszkę w tył pozaglądać

majkel0326 napisał(a)

Jak nie lubię żółtego to to zdjęcie mi się podoba

Ania, milo, że zajrzalaś do mnie Ja też jakoś nie szleję za żóltymi kwiatami. Ostatnio jakoś najbardziej lubię fiolety i róże. Ale ogólnie patrząc nam zbieraninę wszelkich barw u siebie

A mnie jakoś w ogrodzie nie przeszkadza żaden kolor i nie patrzę na łączenie barw jak w ciuchach,bo za krótki jest okres ogrodowy,żebym eliminowała jakiś łądny kwiatek dla koloru.

Malgosiu, masz rację. U mnie też kolorowo na rabatach. Szczególnie jednoroczne cieszą wszystkimi kolorami tęczy. Ale ostatnio jakoś rozważniej dobieram kolory. Przeważają pastelowe. A w donicach przed domem mam w tym roku biel i fiolet

U nas dziś piękna pogoda i podobno tak ma zostać. Od rana zrobilam kilka sloiczków dżemu z czerwonej porzeczki, będzie na zimę do naleśników Jak synek zaśnie to biegnę do ogródka, bo pracy tam nie braknie