No faceci tak mają

Pogoda paskudna, zachmurzyło się okropnie w niedzielę i lało do 12 tej z małymi przerwami Ale naturze też deszczyk potrzebny.
W sobotę wbrew zapowiedziom była ładna pogoda, więc spędziłam dzień w ogrodzie, coś tam plewiłam przycinałam, nawet nie wiem kiedy minęło kilka godzin. Zdjęć nie zrobiłam bo planowałam w niedzielę, w niedzielę zrobiłam, ale skąpane w deszczu są

Już trochę się zazieleniło




Donica z ziołami coraz bardziej wypełniona


Hiacynty coraz większe

Ale u ciebie porządek!!! a trawa wprost idealna widzę, że magnolia kwitnie, a bratki cudownie się rozrosły
u ciebie już można siedzieć na pogaduchach

Ale pięknie, trawa jak dywan i tak czysto wszędzie

W deszczu wszystko odświeżone

Witajcie Irenko, Aniu, Basiu

Co Wy tak z tą czystością? Mokro jest to wygląda ładnie Trawnik owszem szybko się zazielenił, ale on zielony był całą zimę. Jest już po koszeniu , wertykulacji i nawożeniu. Dobrze, że nie widzicie żółtych plam na trawniku, które są wynikiem posiadania dwóch suczek

Ciemierniki kwitną




To jeszcze deszczowe zdjęcia, u nas dzisiaj ładna pogoda, co chwilę zagląda słoneczko



Pieris już kwitnie, no i widać słoneczko, zdjęcie świeżutkie z rana



Migdałek lada moment będzie różowy.

I jeszcze troszkę wiosny






Przerabiamy nawodnienie, stąd ten bałagan

Eve napisał(a)

Już trochę się zazieleniło

Trochę się zazieleniło??? Zdjęcie jak z jakiejś realizacji Danusi - bukszpany i idealny trawniczek

Ewuniu, jak Ci się spisują migdałki?
Nie marzną, nie chorują?

Ewa, kiedy ty to wszystko zrobiłaś, idealnie wykonane prace z trawnikiem
Migdałek w sobotę to już cały zakwitnie, a i tulipanki i żonkile, tez cieszą oczy super wiosna

P.s.
a ciemierniki przepiękne, wyjątkowo wybujałe