No i pogoda się popsuła.. w nocy było +12, a teraz tylko +9, zachmurzyło się, trochę kropi, szkoda, że tak mało bo u nas już sucho się zrobiło. Trawnik po wertykulacji i dokarmieniu, potrzebuje wody jak kania dżdżu
Wpadłam rano do ogrodu zobaczyć co słychać i znalazłam fiołeczki i tulipanki
Tak, garaż to jest to!
Zaczął padać porządnie deszcz i dobrze, rozpuści nawóz na trawniku i podleje przesadzone RH.
Martwię się o magnolię Soulengana, która zaczyna pokazywać pąki, jak będą mocne przymrozki to będzie po kwiatach